Pełen skład co najmniej 11 sędziów, wymóg większości 2/3 głosów do wydania wyroku w niektórych sprawach oraz termin dla Trybunału Konstytucyjnego na "zamknięcie" zaległych spraw - to główne propozycje projektu nowej ustawy o TK autorstwa PiS.
"Projektowana ustawa przywróci jednolitość postępowania przed Trybunałem, która została zaburzona przez działanie różnych reżimów prawnych pod rządami ustawy z 2015 r. Będzie to możliwe dzięki objęciu nową regulacją wszystkich postępowań" - napisano w uzasadnieniu projektu, zamieszczonego w piątek po południu na stronach sejmowych.
Zgodnie ze złożonym w piątek w Sejmie projektem - tak jak dotychczas - w skład TK wchodzi 15 sędziów, a kadencja sędziów wynosi 9 lat. Projektodawcy proponują orzekanie w trzech rodzajach składów: pełnym składzie, składzie siedmiu sędziów i w składzie trzech sędziów.
Pełen skład określono na co najmniej 11 sędziów. "Tak określone kworum ma być gwarancją, że przy orzekaniu w najważniejszych sprawach posiadających szczególne znaczenie dla państwa, w wydaniu rozstrzygnięcia będzie brał udział zawsze cały lub prawie cały skład Trybunału, co będzie miało wpływ na kształtowanie autorytetu wydanego orzeczenia oraz samego organu" - zaznaczono w uzasadnieniu.
W pełnym składzie TK ma orzekać w sprawach: sporów kompetencyjnych między centralnymi konstytucyjnymi organami państwa, o stwierdzenie przeszkody w sprawowaniu urzędu przez Prezydenta RP oraz powierzeniu Marszałkowi Sejmu tymczasowego wykonywania obowiązków prezydenta, zgodności z konstytucją celów lub działalności partii politycznych, z wniosku prezydenta o stwierdzenie zgodności ustawy z konstytucją przed jej podpisaniem, w sprawie zgodności z konstytucją ustawy o TK.
W pełnym składzie TK ma także orzekać w sprawach o szczególnej zawiłości - gdy z wnioskiem o uznanie sprawy za szczególnie zawiłą do TK zwróci się prezydent, prokurator generalny, trzech sędziów Trybunału lub skład orzekający wyznaczony do rozpoznania danej sprawy, albo "w sprawach, w których szczególna zawiłość wiąże się z nakładami finansowymi nieprzewidzianymi w ustawie budżetowej".
Orzeczenia co do zasady mają zapadać zwykłą większością głosów, ale w przypadku spraw rozstrzyganych w pełnym składzie część orzeczeń ma zapadać większością 2/3 głosów sędziów. Chodzi o: stwierdzenie niezgodności z konstytucją ustawy lub umowy międzynarodowej ratyfikowanej za zgodą wyrażoną w ustawie, stwierdzenie niezgodności ustawy z ratyfikowaną umową międzynarodową, stwierdzenie niekonstytucyjności celów lub działalności partii politycznych, odstąpienie od poglądu prawnego wyrażonego w orzeczeniu wydanym w pełnym składzie lub sprawy odnoszące się do wybranych zapisów konstytucji, m.in. dotyczących wolności obywatelskich czy zakazu dyskryminacji.
W składzie siedmiu sędziów rozstrzygane mają być m.in. sprawy dotyczące zgodności ustaw albo ratyfikowanych umów międzynarodowych z konstytucją, a w składach trzech sędziów - sprawy konstytucyjności innych aktów normatywnych.
W projekcie zapisano, że "sędzia po złożeniu ślubowania stawia się w Trybunale w celu podjęcia obowiązków, a prezes Trybunału przydziela mu sprawy i stwarza warunki umożliwiające wypełnianie obowiązków sędziego". "Konsekwencją tego jest wprowadzenie zobowiązania dla prezesa Trybunału do zapewnienia sędziemu po złożeniu ślubowania warunków umożliwiających wykonywanie obowiązków sędziowskich" - uzasadniono (dziś prezes Andrzej Rzepliński nie dopuszcza trzech sędziów wybranych przez Sejm w grudniu 2015 r. i zaprzysiężonych przez prezydenta).
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Główne zapisy poselskiego projektu nowej ustawy o Trybunale Konstytucyjnym