Funkcjonariusze SOK bez nowych uprawnień. MSWiA odkłada projekt do szuflady

Funkcjonariusze SOK bez nowych uprawnień. MSWiA odkłada projekt do szuflady
Projekt MSWiA zakładał przejęcie przez resort kontroli nad SOK i przyznanie im szerokich uprawnień operacyjnych (fot.kgsok.pl)

Ze względów finansowych projekt ustawy o Służbie Ochrony Kolei nie będzie dalej procedowany – poinformował w środę (24 sierpnia) minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak.

"Ze względów finansowych projekt musi być odłożony" - powiedział Błaszczak, pytany o szczegóły przygotowywanych przez resort przepisów. Przewidywał on podporządkowanie SOK ministerstwu i rozszerzenie uprawnień jej funkcjonariuszy. Miał to być jeden z etapów planu poddania pod nadzór MSWiA bezpieczeństwa w transporcie.

Koszt projektowanych zmian miał według szacunków MSWiA wynieść co najmniej 350 mln zł rocznie; projekt zakładał m.in. włączenie funkcjonariuszy SOK do tzw. zaopatrzeniowego systemu emerytalnego: nabywaliby uprawnienia emerytalne po 25 latach służby i osiągnięciu 55. roku życia. Ich emerytury miały być wypłacane nie z ZUS jak obecnie, lecz bezpośrednio z budżetu państwa.

Obecnie SOK jest częścią PKP Polskich Linii Kolejowych, która zarządza infrastrukturą kolejową. Status formacji państwowej SOK utraciła wskutek rozpoczętego w 2000 r. procesu restrukturyzacji PKP.

Do zadań liczącej ok 3 tys. osób SOK należy pilnowanie porządku na dworcach kolejowych oraz w pociągach. Funkcjonariusze SOK mają prawo legitymować i karać mandatami osoby podejrzane o popełnienie przestępstwa lub wykroczenia. Mogą także zatrzymać taką osobę w celu doprowadzenia jej do najbliższej jednostki policji. "Sokiści" mogą używać m.in. broni palnej, paralizatorów, pałek służbowych i kajdanek.

Projekt przewidywał nadanie sokistom uprawnień podobnych do tych, jakie mają funkcjonariusze służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo publiczne na terenie kraju. SOK miała uzyskać dostęp do policyjnej bazy danych o kierowcach, prawo do kontroli bagażu i przeszukania podróżnych, co uzasadniano przeciwdziałaniem terroryzmowi. Funkcjonariusze mieli chronieni tak jak inne służby mundurowe MSWiA.

Komendant główny miał się stać centralnym organem administracji rządowej powoływanym i odwoływanym przez premiera na wniosek ministra SWiA, a funkcjonariuszom miały zostać nadane stopnie.

Według projektu SOK miała dostać również uprawnienia do wykonywania czynności operacyjno-rozpoznawczych, dochodzeniowo-śledczych i administracyjno-porządkowych, w tym do obserwacji, rejestracji obrazu i dźwięku w miejscach podległych kolei, a także do pobierania odcisków palców. 

 

×

SŁOWA KLUCZOWE

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Funkcjonariusze SOK bez nowych uprawnień. MSWiA odkłada projekt do szuflady

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!