XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Fundusze unijne: W 21 dni musimy wydać 6 mld euro. Próba zostanie podjęta

Fundusze unijne: W 21 dni musimy wydać 6 mld euro. Próba zostanie podjęta
Kwieciński: W ciągu 21 dni musimy wydać ok. 9 mld euro /foto.wk/

- W grudniu kończy się okres kwalifikowanych wydatków z Funduszu Spójności przyznanych przez UE w perspektywie finansowej 2007 – 2013. Do końca roku wszystkie przyznane Polsce środki unijne powinny być wydane. Niestety tak nie jest – poinformował posłów sejmowej komisji ds. UE Jerzy Kwieciński, sekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju.

Z informacji wynika, że na trzy tygodnie przed końcem roku wydaliśmy 91 proc. tych środków. Z kończącej się perspektywy wciąż jeszcze pozostaje do zagospodarowania ok. 6 mld euro.

Ważnym wskaźnikiem w tym obszarze jest różnica między środkami zakontraktowanymi w KE, a środkami, które zostały już Polsce wypłacone. Wynosi ona, w przeliczeniu na złotówki, ok. 28 mld zł.

Kolejnym ważnym wskaźnikiem pokazującym jak wygląda system rozliczeń unijnych pieniędzy są tzw. wydatki certyfikowane. Do certyfikacji pozostało jeszcze ok. 10 proc. projektów co stanowi ok. 6 mld euro.

Wydanie tylu pieniędzy w 3 tygodnie nie będzie łatwe. Zwłaszcza, że wszystkie wydatki, zanim zostaną przedstawione KE muszą być potwierdzone fakturami opłaconymi w kraju. Jest na to czas do czerwca 2016 r. Na ostateczne złożenie zweryfikowanych rachunków po wcześniejszym krajowym audycie rząd ma czas do marca 2017 r. Wtedy zacznie je analizować KE.

Jako kraj, pod względem skuteczności korzystania ze środków z Polityki Spójności jesteśmy postrzegani przez UE bardzo pozytywnie. Obecnie środki UE wykorzystywane przez Polskę stawiają nasz kraj w pierwszej dziesiątce państw członkowskich. Wcale nieźle.

Pieniędzy na kolej nie uda się wykorzystać

Nowy rząd chciałby tę dobrą opinię podtrzymać, a nawet polepszyć. Zdaniem wiceministra mamy natomiast największą ze wszystkich krajów wspólnoty kwotę zagrożoną. Największe zagrożenia są na kolei.

 - Właściwie pogodziliśmy się już, że wszystkich pieniędzy z tej perspektywy finansowej przeznaczonych na kolej nie uda się wykorzystać. Będziemy zastanawiali się w jaki sposób i gdzie wykorzystać zaoszczędzone w ten sposób środki – zapowiedział wiceminister.

Zagrożone są też wielkie projekty infrastrukturalne dotyczące ochrony środowiska, takie jak budowa sieci kanalizacyjnych, przetwarzanie odpadów, spalarnie, jak również infrastruktura zapobiegającą katastrofom ekologicznym czy powodziom.

Poważne zagrożenia są w zakresie budowania społeczeństwa cyfryzacyjnego, m.in. sieci szerokopasmowych.

- W przypadku wielkich projektów cyfryzacyjnych przyjdzie też pogodzić się z faktem, że wszystkich pieniędzy zakontraktowanych na ten cel nie odzyskamy – stwierdził wiceminister.

Pomysły naprawcze

- W minionej perspektywie KE wydłużyła nam czas na kontraktację niewykorzystanych funduszy. W obecnej nie mamy na to szans. Nie ma takiej woli politycznej. Mamy wiele warunków, które musimy spełnić. Dotyczą one przygotowania instytucji do wykonania zadeklarowanych projektów, ale też odpowiednich aktów prawnych – wskazywał wiceminister Kwieciński.

Wiceminister zadeklarował jednak, że mimo problemów, do końca roku rząd spróbuje zakontraktować i wydać niemal wszystkie pieniądze z UE.

 - W ramach programu naprawczego przygotowaliśmy mechanizmy, które pozwolą na lepsze i szybsze rozliczanie fundusz unijnych – deklarował Kwieciński.

Obok priorytetowego zamknięcia wydatków do końca roku rząd chce przyspieszyć i usprawnić wydawanie środków z nowej perspektywy finansowej. Chodzi przede wszystkim o zwiększenie nadkontraktacji, czyli zgody na podpisywanie umów na większą pulę pieniędzy, niż jest ona dostępna w przyznanym nam budżecie.

Dotąd nie była ona duża, bo maksymalnie wynosiła nieco powyżej 103 proc. Aktualnie jest to niewiele powyżej 101 proc. Nadkontraktacja miałaby być buforem na wypadek, gdyby któryś z projektów wypadł w ostatniej chwili, albo gdyby KE zakwestionowałaby jakieś wydatki. Wówczas uwolnione pieniądze unijne mogą dofinansować inne przedsięwzięcia – podkreślał wiceminister.  

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

KOMENTARZE (3)

Do artykułu: Fundusze unijne: W 21 dni musimy wydać 6 mld euro. Próba zostanie podjęta

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!