Samorządowcy Kadencji wybrani. Oto najlepsi z najlepszych

Lucjusz Nadbereżny o expose Beaty Szydło: Będą pieniądze na realizację zadań. A 500 zł na dziecko?

  • Piotr Toborek
  • Opublikowano: 18 listopada 2015 - 16:17 | Zaktualizowano: 23 listopada 2015 - 16:07
- Ostatnio ciągle słychać było narzekania, że rząd nie potwierdza swoich obietnic z kampanii wyborczej, dzisiaj jak panie premier potwierdziła, że przedstawione wcześniej plany będą realizowane to podniósł się krzyk, że to źle - mówi prezydent Stalowej Woli o expose Beaty Szydło. I sugeruje, że zupełnie tego nie rozumie.

Podziela pan pogląd, że liczne obietnice pani premier mogą wiele kosztować polskie samorządy?

Lucjusz Nadbereżny, prezydent Stalowej Woli: - Nie. Jak zwykle narzekamy. Ostatnio ciągle słychać było narzekania, że rząd nie potwierdza swoich obietnic z kampanii wyborczej, dzisiaj jak pani premier potwierdziła, że przedstawione wcześniej plany będą realizowane to podniósł się krzyk, że to źle. Dlatego ja ze spokojem czekam na pierwsze efekty działań.

To, że w expose nie zaprezentowane zostały konkretne sposoby i przepisy na rozwiązanie poszczególnych projektów to chyba oczywiste, to nie był czas i miejsce na to.

Jednak pewne obawy są, bo sporo zadań dotknie samorządy

- Tak, wiadomo, że samorząd będzie narzędziem realizacji sporej części tych zadań, ale to nie znaczy, że nie dostaniem na ich realizację środków. Pewne rozwiązania zostaną dopiero wypracowane.

Proszę zwrócić uwagę, że pani premier mówiła o odpowiedzialności i to słowo bardzo często padało. Dlatego nie mam wątpliwości, że zadania, które spadną na samorządy będą odpowiednio wycenione.

No, ale choćby 500 zł na dziecko to projekt, które obciąży ośrodki pomocy społecznej w gminach

- Tak, ale ja nie znam, a może powiem, że nie rozumiem prezydenta czy burmistrza, który narzeka, że przyjdzie mu realizować taką usługę! Przecież o to nam wszystkim powinno chodzić aby mieszkańcom żyło się lepiej.

Poza tym, jak te pieniądze trafią do obywateli to skorzystają i gminy, bo przecież nie zostaną schowane w skarpetę, tylko jakoś wydane, konsumowane na naszych rynkach lokalnych. Jak lepiej mają się mieszkańcy to i lepiej funkcjonuje gmina.

A problem miejsc w przedszkolach, których pewnie braknie po tym jak rodzice będą mogli decydować czy posłać 6-latka do szkoły, czy nie?

- Oczywiście jakiś problem przejściowy tu będzie, ale zmiany zawsze pociągają za sobą jakieś koszty.

Nie wyobrażam sobie, żeby tak potrzebna i powszechnie oczekiwana decyzja, nie miała zostać zrealizowana bo wiąże się z jakimiś problemami. Sam mam dziecko, które w myśl obecnych przepisów powinno za rok pójść do szkoły i cieszę się, że takiego obowiązku nie będzie. Tak samo myśli większość Polaków, którzy tej zmiany się domagali.

Musimy jednak patrzeć na pewne sprawy z punktu widzenia państwa, długofalowo, które przyniosą wcześniej czy później korzyści.

Generalnie nie za mało było o samorządach w wystąpieniu Beaty Szydło?

- Wręcz przeciwnie. Panie premier zaczęła przecież od tego, że wywodzi się z samorządu. Podkreślała, że tam dzieją się ważne rzeczy. Potem niemal wszystko co mówiła dotyczyło samorządów.

Beata Szydło pokazała wręcz, że jednym z wykonawców tych wielkich reform będzie właśnie samorząd: mówiliśmy o przedszkolach, szkołach, bardzo ważny były słowa o budownictwie komunalnym. To wszystko dotyczy samorządów.

A jak pan przyjął słowa o stawianiu na zrównoważony rozwój?

- To obietnica, która w expose była mocno podkreślona. Nowy rząd odejdzie od realizowania rozwoju kraju tylko i wyłącznie przez inwestowanie w metropolie. Będzie stawianie właśnie na zrównoważony rozwój, tak jak w latach 2005-2007.

To, jak ważny to problem dla rządu Beaty Szydło świadczy obecność w nim pana Jerzego Kwiecińskiego. On jako pierwszy z wiceministrów został przedstawiony przez panią premier i będzie się zajmował właśnie tym problemem.

Do tego, że jest człowiekiem kompetentnym nie muszę chyba nikogo przekonywać. Ja się cieszę dodatkowo, bo pochodzi ze Stalowej Woli, i znam jego poglądy na problem zrównoważonego rozwoju kraju.

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!