XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Duda dla "Spiegla": Polska będzie prowadziła politykę proeuropejską

Duda dla "Spiegla": Polska będzie prowadziła politykę proeuropejską
Prezydent skrytykował szefa Parlamentu Europejskiego Martina Schulza za wypowiedź sugerującą, że sytuacja w Polsce "ma charakter zamachu stanu". (fot. Andrzej Hrechorowicz/prezydent.pl)

Prezydent Andrzej Duda zapewnił w wywiadzie dla tygodnika "Der Spiegel", że Polska będzie prowadziła politykę proeuropejską. Zadeklarował gotowość do kontynuowania dobrych relacji z Niemcami, ale wytknął Berlinowi brak solidarności ws. gazociągu Nord Stream.

Prezydent skrytykował szefa Parlamentu Europejskiego Martina Schulza za wypowiedź sugerującą, że sytuacja w Polsce "ma charakter zamachu stanu".

"Nie tylko ja, lecz także wielu Polaków odbiera to, co powiedział pan Schulz, jako grubą przesadę, a nawet jako obraźliwe dla Polski i polskich obywateli" - zaznaczył Duda. Jak dodał, Schulz jest "politykiem lewicowym", należącym do innego politycznego nurtu niż konserwatyści, którzy wygrali w Polsce. "Uznaję jego wypowiedzi za element politycznego sporu, a to należy do polityki" - wskazał prezydent.

Duda powiedział "Spieglowi", że w Polsce toczy się spór o to, "jaki kształt ma mieć państwo". Demonstracje świadczą jego zdaniem o tym, że "demokracja jest żywa". Prezydent zaprzeczył, jakoby Trybunał Konstytucyjny dał "jasne zalecenia" co do zaprzysiężenia sędziów, jak twierdzą politycy opozycji i dziennikarze.

"Ważną zasadą TK jest jego pluralizm. W obliczu porażki stary rząd próbował pospiesznie zainstalować kilku swoich kandydatów. 14 z 15 sędziów pochodziłoby z ich obozu. Czy to jest pluralizm?" - pytał Duda.

"Będziemy prowadzili zdecydowanie proeuropejską politykę. Polacy chcą być w UE, znają korzyści wynikające (z obecności w UE) dla naszego kraju" - zadeklarował prezydent.

Wyraził opinię, że kierowane pod adresem Polski zarzuty o antyeuropejskość są nieuzasadnione. "To niektórzy politycy zachodnioeuropejscy chcą ograniczyć swobodę przepływu osób w Europie i atakują tym samym istotną zasadę UE. Takie wypowiedzi są moim zdaniem antyeuropejskie" - wyjaśnił prezydent. Jak dodał, Polska chce przyczynić się do lepszej ochrony granic zewnętrznych Unii.

Pytany, czy Polska przyjmie 7 tys. uchodźców, Duda zapewnił, że nasz kraj jest gotowy przyjąć "każdego, kto potrzebuje ochrony". Zastrzegł, że "dotąd niemal nikt dobrowolnie tutaj (do Polski) nie przyjechał", a większość imigrantów "przeniosła się do Niemiec".

Prezydent podkreślił, że imigranci "w żadnym wypadku" nie będą zatrzymywani w Polsce wbrew ich woli. "Ten, kto przyjedzie dobrowolnie i znajduje się w niebezpieczeństwie, będzie podlegał w Polsce ochronie" - zapewnił.

Duda zaznaczył, że Polska nie jest krajem, który tylko przyjmuje unijną pomoc, lecz także sama "wnosi wkład". Jak wyjaśnił, zachodnie firmy korzystają z obecności Polski w UE. "Przyjęliśmy też obywateli ukraińskich uciekających przed wojną" - dodał.

Prezydent powiedział, że pogorszenie relacji polsko-niemieckich w latach 2005-2007, o którym wspominał dziennikarz "Spiegla", było "wymysłem mediów". Przypomniał, że jego druga podróż zagraniczna (po objęciu urzędu) prowadziła do Berlina.

"Miałem dobre rozmowy. Pewne jest: Niemcy są jak najbardziej ważnym partnerem, z którym chcemy mieć jak najlepsze stosunki" - powiedział. "Mówię otwarcie: mieliśmy nadzieję na większą solidarność ze strony Niemców" - dodał. W tym kontekście wskazał na projekt Nord Stream 2. "Nasze stosunki z Niemcami można porównać do małżeństwa: zasadniczo panuje miłość, lecz ciągle dochodzi też do sporów" - powiedział prezydent.

W rozmowie ze "Spieglem" Duda wyraził obawę, że "nie tylko Niemcy, lecz także inne kraje" powrócą w relacjach z Rosją do "business as usual" i będą chciały znieść sankcje. Jak zauważył, takie stanowisko w Parlamencie Europejskim reprezentują m.in. Austriacy i Włosi. "Sankcje muszą pozostać w mocy, dopóki na Ukrainie nie ma stabilnego pokoju. To jest zgodne z interesami bezpieczeństwa całej Europy" - podkreślił polski prezydent.

 

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Duda dla "Spiegla": Polska będzie prowadziła politykę proeuropejską

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!