Sejm rozpoczął debatę nad obywatelskim wnioskiem o zorganizowanie referendum ws. reformy oświaty.
Sejm rozpoczął debatę nad obywatelskim wnioskiem o zorganizowanie referendum ws. reformy oświaty. W środę (20 lipca) komisja ustawodawcza poparł projekt uchwały ws. referendum, zgodnie z którą miałoby się ono odbyć 17 września br.
Pomysłodawcą referendum jest ZNP, a w skład komitetu wspierającego inicjatywę wchodzą przedstawiciele partii politycznych, stowarzyszeń, organizacji i ruchów społecznych, w tym ruchów rodzicielskich. Pytanie referendalne, które chcą zadać obywatelom autorzy wniosku, brzmi: "Czy jest Pani/Pan przeciw reformie edukacji, którą rząd wprowadza od 1 września 2017 roku?". Pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum zebrano ponad 910 tys. podpisów. Złożono go w Sejmie 20 kwietnia.
Zgodnie z reformą edukacji, w miejsce obecnych typów szkół pojawią się 8-letnie szkoły podstawowe, 4-letnie licea ogólnokształcące, 5-letnie technika i dwustopniowe szkoły branżowe; gimnazja zostaną zlikwidowane.
Czytaj też: Referendum szkolne: Posłowie PiS atakowali szefa ZNP
Reforma oświaty rozpocznie się od roku szkolnego 2017/2018; rok szkolny rozpocznie się 4 września. Uczniowie, którzy w tym roku skończyli klasę VI szkoły podstawowej, staną się we wrześniu uczniami VII klasy szkoły podstawowej. Rozpoczęło się już stopniowe wygaszanie gimnazjów - w tym roku nie prowadzono do nich rekrutacji. W roku szkolnym 2018/2019 gimnazja opuści ostatni rocznik kończący klasy III. Od 1 września 2019 r. gimnazjów nie będzie już w ustroju szkolnym.
MEN podkreśla, że "reforma jest już zrealizowana", ponieważ uczniowie, którzy w czerwcu zakończyli naukę z VI klasach szkoły podstawowej, dostali świadectwa promocyjne do VII klasy.
Według PKW najbliższy możliwy termin przeprowadzenia referendum to 17 września, czyli co najmniej 55 dni od uchwalenia wniosku o referendum przez Sejm.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Co z referendum ws. reformy edukacji? Sejm rozpoczął debatę