Prof. Rafał Chwedoruk ocenił, że zwycięzcą wczorajszej debaty liderów został Adrian Zandberg. Twierdzi jednak, że jego wygrana nie przełoży się na wynik Partii Razem w wyborach
Według prof. Rafała Chwedoruka, politologa z Instytutu Nauk Politycznych wczorajszą debatę liderów wygrał Adrian Zandberg z Partii Razem.
Celne uwagi Zandberga
- Przede wszystkim za spójność jego wypowiedzi. Przedstawił także kilka ważnych tez. Na przykład tę, że jedyną możliwością uleczenia polskiej służby zdrowia jest wprowadzenie systemu budżetowego; celnie nazwał Polskę państwem z tektury, prezentował też lewicowe poglądy gospodarcze. Trochę gorzej poszło mu natomiast jeśli chodzi o uchodźców - wyjaśnił w wywiadzie dla serwisu "NaTemat".
Jednak uważa doskonały występ Zandberga nie przełoży się niestety na dobry wynik Partii Razem w wyborach ponieważ wyborcy lewicy w Polsce są umiarkowanie socjalni i tylko trochę antyklerykalni.
Partia razem nie osiągnie sukcesu w Polsce
Jak twierdzi politolog w "Na Temat" Partia Razem mogłaby trafić na właściwy elektorat w krajach takich jak Grecja, Hiszpania czy Portugalia.
- W Polsce natomiast młodzi nie są tak bardzo lewicowi. Są raczej indywidualistami, liberałami. Bardzo wiele musiałoby się jeszcze zmienić by Partia Razem mogła osiągnąć sukces - mówi Chwedoruk w "Na Temat".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Chwedoruk: Zandberg wygrał debatę, ale to nie pomoże Partii Razem