• Minister sprawiedliwości w rządzie Baty Szydło hamuje wypracowanie stanowiska rządu w sprawie CETA. Zwolennikiem umowy UE-Kanada ma być w rządzie Mateusz Morawiecki.
• Zbigniew Ziobro ma mieć zastrzeżenia do tego jak CETA wpłynie na prawo gospodarcze w Polsce i jego stosowanie przez sądy.
• CETA jest krytykowana w całej Europie. W Polsce krytycznie na umowę patrzy Kukiz'15 i PSL.
Polska, jak inne kraje UE, zapoznaje się z efektami wielomiesięcznych rozmów Kanada - Unia Europejska (UE). Podmioty, po dwóch stronach Atlantyku starały się ustalić ramy umowy handlowej CETA. Unia podobne porozumienie negocjacje z USA (TTIP).
W Polsce trwają rządowe ustalenia, jak Polska powinna odnieść się do CETA i natrafiono na impas.
Jak ustaliła redakcja Onet.pl największym przeciwnikiem CETA wśród ministrów jest Zbigniew Ziobro.
- W gabinecie Beaty Szydło Zbigniew Ziobro hamuje przyjęcie umowy, wskazując przy tym na liczne zagrożenia, które mogą wynikać z nowego porozumienia handlowego - pisał w poniedziałek (3 października) portal. - Po drugiej stronie rządowego frontu stoi wicepremier Mateusz Morawiecki, odpowiedzialny za finanse i gospodarkę kraju.
Ziobro, którego resort, na pierwszy rzut oka, nie powinien być zainteresowany sprawą umowy handlowej, ma poważne zastrzeżenia do CETA. W umowie bowiem mają być rozstrzygane kompetencje sądowe dotyczące sporów gospodarczych. Mówi się nawet o "ograniczeniu suwerenności Polski w zakresie właściwości sądowej".
CETA będzie regulować kto w sporach podmiotów gospodarczych będzie orzekał w sprawach patentów, sporów o naruszenie tajemnicy handlowej etc. Umowa wytoczy ramy orzecznictwa i określi jakie prawo będzie stosowane w konkretnych przypadkach.
CETA jest pod krytyką wielu środowisk w Europie. Głównym powodem niezadowolenia części społeczeństw UE jest tajność negocjacji, jakie decydowały o kształcie umowy.
KOMENTARZE (2)
Do artykułu: CETA: Jest sprzeciw Ziobry, więc nie ma stanowiska rządu