Brexit zacieśni relacje polsko-brytyjskie?

• Brytyjska premier opiera przyszłe, dobre relacje z Warszawą na historii. Theresa May podkreśliła, że relacje z Beatą Szydło i jej rządem mogą się nawet zacieśnić pod wpływem Brexitu.
• W ramach konsultacji międzyrządowych Londyn-Warszawa podejmowane mają być też decyzje dotyczące obecności Brytyjczyków w Polsce, jako elementu kontyngentu NATO.
• To pochodna decyzji szczytu NATO w Warszawie.

Podobnie, jak polska premier Beata Szydło, także i jej brytyjska odpowiednik ma duże oczekiwania wobec poniedziałkowych konsultacji międzyrządowych między administracją z Warszawy i Londynu.

Brytyjski periodyk "Independent" cytował brytyjską premier, nim spotkała się ona z Beatą Szydło:

- Nasze relacje z Polską są zakorzenione we wspólnej historii - mówiła May. - Jestem przekonana, że Brexit nie osłabi naszych wzajemnych powiązań. Wręcz przeciwnie, wpłynie na wzmocnienie naszych relacji. Też dlatego zdecydowałam się na pierwszy w historii szczyt między UE i Wielką Brytanią.

Poniedziałkowe spotkanie premier, rezydująca na Downing Street 10, postrzega jako szansę na nowy "bliższy" charakter współpracy na nadchodzące lata.

Czytaj: Mateusz Morawiecki walczył jesienią o brytyjską finansjerę

Periodyk podkreśla, że jednym ze szczegółowych tematów rozmów w Londynie będzie planowane rozlokowanie w Polsce wojsk Wielkiej Brytanii (w ramach NATO). Brytyjczyków ma być nad Wisłą 150.

Szczyt NATO wystosował rekomendację przeniesienia do Polski stacjonowania wojsk sojuszu ze względu na agresywne działania Rosji. Brytyjczycy będą tylko częścią znacznie większej obecności sił NATO w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej.

Do Polski trafi najprawdopodobniej grupa wojskowych z regimentu Light Dragoons, który stacjonuje w Catterick na północny zachód od miasta York (pogranicze Wielkiej Brytanii i Szkocji).

Sytuacja bezpieczeństwa w regionie Polski i Wschodniej Europy też będzie częścią rozmów między rządem Beaty Szydło i Theresy May.

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU