Zebranie w dwa miesiące niemal miliona podpisów pod wnioskiem o referendum w sprawie reformy edukacji to mocny głos przeciw "deformie", przeciw niszczeniu polskiej szkoły - mówił w Sejmie przewodniczący PO Grzegorz Schetyna.
• Przedstawiciele inicjatywy obywatelskiej złożyli do marszałka Sejmu ponad 910,5 tys. podpisów pod obywatelskim wnioskiem o przeprowadzenie referendum w sprawie reformy edukacji.
• Z inicjatywą przeprowadzenia referendum wystąpił Związek Nauczycielstwa Polskiego.
• Akcja zbierania podpisów była bardzo odważna i ofensywna. To jest głos na nie, to jest głos przeciw deformie, głos przeciw niszczeniu polskiej szkoły - mówił szef PO Grzegorz Schetyna.
W czwartek (20 kwietnia) przedstawiciele inicjatywy obywatelskiej złożyli do marszałka Sejmu ponad 910,5 tys. podpisów pod obywatelskim wnioskiem o przeprowadzenie referendum ogólnokrajowego w sprawie reformy edukacji.
Pytanie referendalne, pod którym komitet zbierał podpisy, brzmi: "Czy jest Pani/Pan przeciw reformie edukacji, którą rząd wprowadza od 1 września 2017 roku?".
Czytaj też: Zalewska o referendum: to polityczna robota
Z inicjatywą przeprowadzenia referendum wystąpił Związek Nauczycielstwa Polskiego. Pod koniec stycznia związał się komitet referendalny, w skład którego wchodzą przedstawiciele partii politycznych, stowarzyszeń, organizacji i ruchów społecznych popierających pomysł referendum, m.in. ruchu "Rodzice przeciwko reformie edukacji", koalicji "Nie dla chaosu w szkole", Krajowego Porozumienia Rodziców i Rad Rodziców, Społecznego Towarzystwa Oświatowego, Krajowego Forum Oświaty Niepublicznej, OPZZ, PO, Nowoczesnej, PSL, Razem i Inicjatywy Polska.
Prezes ZNP Sławomir Broniarz przypomniał na konferencji, że zbiórkę podpisów rozpoczęto 1 lutego. "W zbiórkę zaangażowali się obywatele i obywatelki. W bardzo krótkim czasie - w ciągu dwóch zimowych miesięcy - zebraliśmy ponad 900 tysięcy podpisów pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum szkolnego. Dokładnie: 910 558" - powiedział.
Po konferencji prasowej przedstawiciele komitetu referendalnego udali się na spotkanie z marszałkiem Sejmu Markiem Kuchcińskim. Po spotkaniu mają złożyć zebrane podpisy.
Aby złożyć obywatelski wniosek o przeprowadzenie ogólnopolskiego referendum, jego inicjatorzy muszą zebrać co najmniej 500 tys. podpisów osób popierających tę ideę. Uchwałę w sprawie referendum ogólnokrajowego Sejm podejmuje większością głosów, w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Blisko milion podpisów pod referendum ws. reformy edukacji. Schetyna: To głos przeciw deformie szkoły