- Dobrze się stało, że Sąd Najwyższy podjął decyzję o zawieszeniu postępowania kasacyjnego w sprawie b. szefa CBA Mariusza Kamińskiego - powiedziała we wtorek (1 sierpnia) rzeczniczka PiS Beata Mazurek.
Komentując ogłoszoną rano przez Sąd Najwyższy decyzję, Mazurek stwierdziła jednocześnie na briefingu w Sejmie, że w PiS spodziewano się, iż jeśli Sąd Najwyższy będzie literalnie trzymał się przepisów prawa, takie będzie jego rozstrzygnięcie.
SN powołał się na art. 86 par. 1 ustawy o organizacji i trybie postępowania przed TK, który stanowi:
- Wszczęcie postępowania przed Trybunałem powoduje zawieszenie postępowań przed organami, które prowadzą spór kompetencyjny. O zawieszenie postępowania wnosił Prokurator Generalny; podobny wniosek złożyła też obrona.
Wtorkowa decyzja oznacza, że 9 sierpnia SN nie zbada kasacji na niekorzyść Kamińskiego i pozostałych b. szefów CBA.
- Spodziewaliśmy się, że takie rozstrzygnięcie będzie, jeśli SN będzie literalnie trzymał się przepisów prawa, bowiem ustawa o organizacji i trybie działania TK w art. 86 paragraf 1 mówi, że jeśli TK bada pewne rozstrzygnięcia, to zawieszane są postępowania przed innymi organami, i tak się stało w tym przypadku - powiedziała Mazurek na briefingu.
- Mam nadzieję, że wszyscy spokojnie na to orzeczenie TK w tej kwestii będziemy czekać - dodała rzeczniczka PiS.
Zaznaczyła, że - jej zdaniem - dobrze się stało, że sędziowie podjęli decyzję o zawieszeniu postępowania ws Kamińskiego i innych b. szefów CBA.
- Prezydent miał prawo zastosować prawo łaski wobec Mariusza Kamińskiego, zdaniem wielu prawników może to robić w dowolnym momencie i tak też się stało - podkreśliła.
KOMENTARZE (1)
Do artykułu: Beata Mazurek wyraziła zadowolenie PiS z decyzji Sądu Najwyższego ws. Kamińskiego