Inwestycje kolejowe za czasów rządów PO-PSL to kolejne utracone szanse i zmarnowane środki; utracono miliardy złotych - przekonywał w środę w Sejmie minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk.
Adamczyk, który przedstawia w Sejmie raport o rządach PO-PSL w zakresie infrastruktury, powiedział że okres rządów PO-PSL, dotyczący inwestycji kolejowych to kolejne utracone szanse i zmarnowane środki. Jako przykład podał linię kolejową między Krakowem i Katowicami, na której - jego zdaniem - zostało wyrzucone w błoto jeden miliard 360 milionów złotych.
- Tyle środków z funduszy europejskich nie zostało wykorzystanych na modernizację i przebudowę szlaku kolejowego - dodał.
Minister przypomniał, że w 2015 roku ogłoszono 15 przetargów z wykorzystaniem środków unijnych na prace realizowane przez PKP Polskie Linie Kolejowe.
- Większość z tych przetargów nie była absolutnie przygotowana - podkreślił.
Jak zaznaczył, Komisja Europejska oceniła stan przygotowań inwestycji kolejowych w Polsce jako bardzo zły.
Przeczytaj: Sytuacja drogowa w ocenie ministra infrastruktury po rządach PO
- Raport mówi jasno i wyraźnie - zarządca infrastruktury (kolejowej) w Polsce i ci, którzy go nadzorują nie są i nie byli przygotowani do absorpcji dużych środków unijnych. To jest możliwość utraty miliardów złotych, kolejny spadek po 8 latach poprzednich ekip - powiedział Adamczyk.
- Zostawiliście puste szuflady z dokumentacją techniczną - wyliczał minister. Jak mówił, jeśli jest inaczej, to zwraca się do polityków PO-PSL, aby wskazali projekty i przygotowane inwestycje, które obecnie można realizować.
Zdaniem Adamczyka, wynagrodzenia w spółkach państwowych za rządów PO-PSL szły w miliony złotych.
- To jest problem, bo w mentalności PO i PSL, stwierdzam to z ubolewaniem, było przyzwolenie na tego typu działanie, ryba psuła się głowy, od tej ryby popsuła się polska infrastruktura, utracono miliardy złotych - ocenił.
KOMENTARZE (2)
Do artykułu: Audyt rządów PO-PSL: Minister infrastruktury podsumował sytuację na kolei