W poniedziałek (24 lipca) o godzinie 10. Andrzej Duda przekazał opinii publicznej swoje decyzje w sprawie przyjętych przez Parlament ustaw o Sądzie Najwyższym i o Krajowej Radzie Sądownictwa (KRS). Prezydent zapowiedział, że obie zostaną przez niego zawetowane.
Andrzej Duda w poniedziałek (24 lipca) na konferencji prasowej w Warszawie zapowiedział, że dwie z trzech ustaw reformujących sądownictwo, które przesłał do niego parlament nie zostaną przez niego podpisane. Andrzej Duda jednocześnie zapowiedział, że Ustawę o ustroju sądów powszechnych podpisze.
Prezydent mówił, że w polskiej tradycji konstytucyjnej Prokurator Generalny nigdy nie miał żadnego nadzoru nad Sądem Najwyższym, ani nigdy nie decydował "w przemożnym stopniu" o tym, kto może być sędzią SN.
- Nie było też powiedziane, że o sposobie i regułach pracy i funkcjonowaniu SN będzie decydował Prokurator Generalny poprzez ustalanie regulaminu - powiedział. - Nie ma u nas tradycji, by Prokurator Generalny mógł w jakikolwiek sposób ingerować w pracę SN - oświadczył.
- Zdecydowałem, że zwrócę z powrotem Sejmowi, czyli zawetuję ustawę o Sądzie Najwyższym, jak również o KRS, albowiem Sejm doprowadził do tego, że są one ze sobą powiązane - oświadczył w poniedziałek.
Decyzja prezydenta doczekała się szybkich reakcji w internecie i nie tylko. Jacek Sasin w TVP Info komentował bardzo na gorąco:
- Jestem zaskoczony decyzją prezydenta (...) obawiam się, że przez decyzję prezydenta będziemy musieli długo czekać na reformę sądownictwa.
Ryszard Petru tymczasem pisał w sieci:
Politycy, którzy byli w poniedziałek w Sejmie także nowe informacje z poniedziałkowego przedpołudnia komentowali. Działacze opozycji nie ukrywali zadowolenia:
- Trzecie weto powinno być konsekwencją tego, co spowodowało ogłoszenie dwóch pierwszych - mówił Andrzej Halicki z PO. Po czym zwrócił się do protestujących od kilku dni Polaków. Ocenił, że gdyby nie ich zaangażowanie to presja na głowę państwa nie byłaby tak duża. - Chcielibyśmy podziękować tysiącom protestujących Polaków - konkludował.
Ze strony Kukiz'15 wypowiedział się Stanisław Tyszka.
- Pan prezydent zachował się jak prezydent wszystkich Polaków, a ja dziękuję młodym ludziom, że protestowali przeciwko łamaniu praworządności.
Szefowa klubu Nowoczesnej w Sejmie Katarzyna Lubnauer starając się przejść od weta do przyszłości reformy sadów apelowała o pracę nad spójną zmianą działania wymiaru sprawiedliwości.
- Teraz jest czas, żeby się zastanowić jak zreformować polskie sądy - mówiła. - Wolne sądy to nasza osobista wolność i bezpieczeństwo a decyzja pana prezydenta była chyba jedyną możliwą.
KOMENTARZE (2)
Do artykułu: Andrzej Duda zawetował ustawę o Sądzie Najwyższym i o Krajowej Radzie Sądownictwa