Andrzej Duda, Marek Kuchciński, Stanisław Karczewski, Witold Bańka, Donald Tusk czy Ryszard Petru i Mateusz Morawiecki. Lista nazwisk polityków, których połączyły gratulacje kierowane do Kamila Stocha jest bardzo długa. Polski w sobotę (6.01) skoczek zwyciężył w Turnieju Czterech Skoczni.
Kamil Stoch zwyciężył w 66. Turnieju Czterech Skoczni. Jako drugi w historii zawodnik - po Niemcu Svenie Hannawaldzie - triumfował na wszystkich czterech obiektach. W sobotę przypieczętował sukces w austriackim Bischofshofen.
"4 skocznie, 4 zwycięstwa - Kamil Stoch królem przestworzy! To trzeci król polskich skoków po Fortunie i Małyszu. Pokłony dla całej biało-czerwonej reprezentacji. Kto Wam dał skrzydła? :) #Bischofshofen #4hills #3króli" - napisał na Twitterze marszałek Kuchciński.
Obok tego wpisu natychmiast pojawiło się wiele innych. Wszystkie w podobnym tonie. Marszałek Karczewski podkreślił, że wszyscy Polacy są dumni ze zwycięstwa Stocha. - Gratuluję Mistrzowi i wszystkim, którzy przyczynili się do Jego zwycięstwa, tego pięknego sukcesu! Panu Kamilowi życzę z całego serca dwóch złotych medali na olimpiadzie w #Pjongczang i #KryształowaKula na koniec sezonu! - dodał.
Czytaj więcej: Kamil Stoch w Turnieju Czterech Skoczni. Kto zarobi na jego sukcesach?
Z kolei minister sportu stwierdził, że tak przechodzi się do historii. - Wielki dzień dla Polski!!! Historyczne zwycięstwo Kamila Stocha w #TCS! Dziękujemy!!! - napisał Bańka.
Także prezydent Polski, który w mediach społecznościowych dał się poznać jako stały kibic skoczka z Zębu nie zapomniał pogratulować mu wyjątkowego sukcesu. - Kamil Stoch! Dziękujemy! Gratulujemy! Duma! Szczęście! Historia skoków narciarskich tworzy się na naszych oczach - tak brzmi fragment jednego z jego tweetów.
Radości nie krył także Donald Tusk, przewodniczący Parlamentu Europejskiego czy Ryszard Petru, były przewodniczący Nowoczesnej. Tusk nazwał Stocha "Czwartym królem".
Stoch prowadził po pierwszej serii, ale w drugiej rywale wysoko zawiesili mu poprzeczkę. Aby wygrać musiał skoczyć 137 metrów i dokładnie tyle osiągnął. W sobotnim konkursie wyprzedził o 3,2 pkt Norwega Andersa Fannemela oraz o 5,1 Niemca Andreasa Wellingera.
Dziewiąte miejsce zajął drugi na półmetku Dawid Kubacki. W klasyfikacji całego turnieju Stoch zdecydowanie wyprzedził Wellingera i Fannemela. Kubacki uplasował się na szóstej pozycji.
Skoczek z Zębu po raz drugi triumfował w Turnieju Czterech Skoczni. Był najlepszy w ubiegłorocznej edycji, ale tylko z jednym wygranym konkursem - w Bischofshofen.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Andrzej Duda, Mateusz Morawiecki czy Donald Tusk gratulują Kamilowi Stochowi