• Krzysztof Brejza (PO) wnioskował o zbadanie prac legislacyjnych nad ustawą o KNF, pod kątem jej wpływu na sprawę Amber Gold.
• Poseł PO przekonuje, że 10 lat temu w pracach Sejmu były poprawki, które mogły uchronić przed katastrofą, jaką było Amber Gold.
• Komisja śledcza odrzuciła ten wątek w swoim śledztwie.
• Szefowa Komisji, Małgorzata Wasserman (PiS) przewiduje, że za miesiąc (8, 9 lub 10 listopada) ruszą przesłuchania w postępowaniu przed komisją.
Poseł PO, Krzysztof Brejza pytał w środę (5 października) o jedną z genez problemów afery Amber Gold. Poseł zwracał uwagę na głosowania sprzed 10 lat, gdy dochodziło do nowelizacji prawa o nadzorze finansowym.
- Prawo i Sprawiedliwość w 2006 roku, m.in. głosem Jarosława Kaczyńskiego, odrzucił poprawkę, która rozszerzała nadzór KNF na wszystkie instytucje finansowe - zaznaczał Brejza na antenie TVN 24. - Wszystko wskazuje na to, że gdyby przeszła ta poprawka, to takie instytucje jak późniejszy Amber Gold byłyby pod szczególnym nadzorem KNF i nie mogłyby działać.
Brejza proponował, by Komisja ds. Amber Gold zainteresowała się tą sprawą. We wtorek (4 października) na posiedzeniu komisji taki wniosek odrzucono.
- Przewodnicząca stwierdziła, że ta sprawa nie ma związku z pracami komisji.
Komisja pracuje
Komisja Śledcza ds. Amber Gold została powołana w VIII kadencji Sejmu z inicjatywy PiS. Jej powstanie i zbadanie sprawy piramidy finansowej Amber Gold było jedną z obietnic wyborczych partii rządzącej w 2015 roku.
Czytaj: Kraj może pokryć straty wywołane sprawą Amber Gold?
Komisja jest na etapie organizacji prac i zapoznawania się z dokumentami różnych instytucji finansowych.
- Wstępnie chcemy rozpocząć przesłuchania w listopadzie: 8, 9, 10 listopada - powiedziała przewodnicząca komisji poseł Małgorzata Wassermann, po jej środowym posiedzeniu (5 października). Dodała, że to, ilu świadków zostanie wówczas przesłuchanych, zależy od tego, jakie osoby zostaną wezwane.
- Musicie państwo uzbroić się w cierpliwość, nie będą dziś padały z moich ust żadne nazwiska w odniesieniu do konkretnych osób do przesłuchania, jest jeszcze na to za wcześnie - zaznaczyła.
Przesłuchanie Donalda Tuska
W toku przygotowywania prac komisji zaistniał wątek przesłuchania przed tym parlamentarnym ciałem byłego premiera, szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska.
Tusk zapewnił, że jest gotowy przybyć do polskiego Sejmu i odpowiedzieć na pytania śledczych. Jednocześnie PO, była partia Tuska dopatruje się w przesłuchaniach byłego lidera i byłego premiera podtekstu politycznego.
W pierwszych dniach września Sławomir Neumann (PO) mówił:
- Donald Tusk to obsesja PiS. Chcieliby Tuska przyprzeć do muru. Żartem też jest (sama) komisja. To wszystko to jest żart.
Neumann jest zdania, że PiS postrzega Tuska jako architekta wielu ubiegłych wyborczych porażek obecnie rządzącej partii.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Amber Gold. Komisja nie zbada, dlaczego KNF nie sprawdzała parabanków