• Bartosz Marczuk z resortu rodziny zapowiada, że w 2016 roku urodzeń w Polsce może być od 380 do nawet 390 tysięcy.
• W 2017 roku Marczuk przewiduje co najmniej 400 tysięcy urodzeń.
• Polityk rządowy ma nadzieję, że takie statystyki wywoła działający od kwietnia program 500 plus.

Bartosz Marczuk, z Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wyraził swoje nadzieje na rosnącą liczbę urodzeń w przyszłym roku. Urzędnik nie ukrywa, że taki powinien być efekt programu 500 plus, który rząd realizuje od kwietnia.

- Idziemy na 380-390 tys. urodzeń w tym roku. W przyszłym może być znów ponad 400 tysięcy - prognozował w środowym (24 sierpnia) wpisie na Twitterze Marczuk.

W załączonej do wpisu analizie GUS widać, że przyrost naturalny w naszym kraju nie jest imponujący. W roku 2014 wynosił dokładnie 0, w 2015 -0,7, a w 2016 odpowiednio w styczniu -0,3, w lutym -1,6, w marcu -0,3, w kwietniu (gdy wprowadzono program 500 plus) 0,6, w maju ponownie - 0,6 i w czerwcu - 0,6.

Wskaźnik przyrostu naturalnego reprezentuje stosunek między liczbą narodzin a zgonów. Im jest wyższa, tym przyrost jest wyższy i obywateli jest więcej.

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google News