· W tegorocznym rankingu "50 najbardziej wpływowych prawników", przygotowanym przez „Dziennik Gazetę Prawną” rządzą prawnicy spod znaku „dobrej zmiany”.
· Jarosław Kaczyński pierwszy raz zagościł na liście i od razu zdobył pierwsze miejsce.
· W czołówce znaleźli się także: Andrzej Rzepliński, Andrzej Seremet i Zbigniew Ziobro.

„Dziennik Gazeta Prawna” już po raz piąty przygotował ranking "50 najbardziej wpływowych prawników". Największym zaskoczeniem jest obecność Jarosława Kaczyńskiego. Przewodniczący Prawa i Sprawiedliwości po raz pierwszy zagościł w rankingu i od razu zajął pierwsze miejsce.

„W dotychczasowych czterech edycjach rankingu nie mógł się w nim znaleźć, bo choć w tym czasie liderował Prawu i Sprawiedliwości, nie miał rzeczywistego wpływu na to, co się w krajowych instytucjach i regulacjach działo. To się zmieniło w 2015 r. i to mimo że faktycznie nie zaczął pełnić żadnych publicznych funkcji. Nikt jednak nie ma wątpliwości, że to on teraz rozdaje karty na polskiej scenie polityczno-państwowo-prawnej, a nasza rankingowa dwójka jest na jego usługach” – pisze „DGP”.

Drugie miejsce w rankingu zajął prezydent Andrzej Duda.

Andrzej Duda na drugiej pozycji w rankingu "DGP". (fot.: prezydent.pl)

„Obiecywał w kampanii wyborczej, że będzie prezydentem aktywnym, często korzystającym z inicjatywy ustawodawczej. Po pierwszym półroczu urzędowania nikt jednak nie kojarzy go z rzutkim legislatorem. Ale też dużym uproszczeniem byłoby twierdzenie, że Duda posłusznie wziął na siebie obowiązki notariusza, który bez mrugnięcia okiem przyklepuje wszystko, co służy wypełnieniu woli Jarosława Kaczyńskiego. Jego postawa wniosła bowiem całkiem nową, choć niebezpieczną jakość do polskiej praktyki ustrojowej” – czytamy w uzasadnieniu.

Trzecie miejsce należy do Wojciecha Łączewskiego. To on stoi za wyrokiem na Mariusza Kamińskiego, który tak mocno zamieszał w polityczno-prawnym tyglu. Jak pisze „DGP”, skomplikował plany samemu Jarosławowi Kaczyńskiemu, sprowokował prezydenta Andrzej Dudę do balansowania na granicy prawa i nieomal wyeliminował Mariusza Kamińskiego z życia publicznego.

Pierwszą piątkę zamknęli: Stanisław Piotrowicz, poseł, przewodniczący sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka, który po raz pierwszy zagościł w rankingu i Andrzej Rzepliński, prezes Trybunału Konstytucyjnego, który awansował z pozycji 36.

Na kolejnych miejscach uplasowali się: Michał Jankowski, sędzia Sądu Rejonowego w Koninie (pierwszy raz w rankingu),  Andrzej Seremet, prokurator generalny (awans z pozycji 15), Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości (pierwszy raz w rankingu), Michał Królikowski, adwokat, w latach 2011–2014 podsekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości (awans z pozycji 50.) i Adam Bodnar, rzecznik praw obywatelskich (awans z pozycji 31).

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google News