● Posłanka PO Jolanta Hibner argumentuje, że osoby na emeryturze powinny mieć prawo dorabiać.
● Informacja ta nabiera innego wydźwięku w kontekście pobierania przez nią emerytury (8 700 zł), uposażenia poselskiego i diety poselskiej (12 000 zł razem dieta i uposażenie).
● Poseł PiS Jan Mosiński zapowiada, że jesienią parlament zajmie się tą sprawą razem z nowym prawem emerytalnym.
We wrześniu, jednym z pierwszych punktów porządku obrad parlamentu będzie prezydencki projekt emerytalny. Andrzej Duda proponuje przywrócenie wieku emerytalnego do wartości sprzed reformy rządów PO-PSL.
Rząd i większość sejmowa przygotowując tę inicjatywę legislacyjną proszą posłów, a wręcz namawiają, żeby nie pobierali świadczenia emerytalnego podczas pracy w parlamencie.
W rozmowie z "Faktem", wydanie środowe (27 lipca), posłanka PO Jolanta Hibner skrytykowała apel strony rządzącej. - Nie powinno się zabraniać emerytom dorabiania! Jak ktoś chce pracować, państwo nie powinno stawiać takich warunków - mówi posłanka, której emeryturę wysokości 8 700 zł miesięcznie przytacza tabloid. Jak każdemu posłowi i jej przysługuje 12 tysięcy uposażenia i diety. Posłanka pobiera oba świadczenia.
Poseł PiS Jan Mosiński mówi, że w ramach proponowanych zmian w prawie emerytalnym, którymi zajmie się Sejm, jest też rozwiązanie na takie przypadki.
- (Jest - red.) postulat wprowadzania zakazu dorabiania. Osoba, która osiągnie wiek emerytalny, miałaby zdecydować: czy przechodzi na emeryturę, czy nadal chce pracować - mówi poseł większości.
Czytaj: Jakie mogą być konsekwencje następnej reformy emerytalnej?
Sytuacja zarobków posłów stałą się ponownie obiektem zainteresowania opinii publicznej, gdy w lipcu PiS przedstawiło projekt podwyżek dla polityków. Dokładniej miała to być podwyżka płac dla administracji rządowej, ministrów, premiera, żony prezydenta.
W ramach tego projektu przewidziano też możliwość podniesienia płac posłów i senatorów, co też było obiektem krytyki. Gdy pomysł storpedował Paweł Kukiz - nazwał go ironicznie "koryto plus", nawiązując co nazw innych pomysłów rządowych - posłowie PiS projekt wycofali.
Place w administracji rządowej są zamrożone od 2008 roku.
KOMENTARZE (1)
Do artykułu: Emerytura poseł Hibner powodem awantury. 8,7 tys. zł plus 12 tys. zł to przesada?