Ziobro chce czyścić środowisko prawnicze. Wpierw prokuratorzy i sędziowie

Ziobro chce czyścić środowisko prawnicze. Wpierw prokuratorzy i sędziowie
Minister sprawiedliwości w rządzie Beaty Szydło, Zbigniew Ziobro. (fot.:KPRM/flickr.com/domena publiczna)

● Minister sprawiedliwości zapowiada czyszczenie środowisk prokuratorskich i sędziowskich z korupcji.
● Ziobro postuluje bezwzględne kary więzienia i wydalanie z zawodu za łapówkarstwo.
● To kolejne inicjatywy ministra, który latem przedstawił szereg pomysłów na reformę wymiaru sprawiedliwości.

Minister sprawiedliwości, a także prokurator generalny Zbigniew Ziobro zapowiedział, że dokona oczyszczenia środowisk prawniczych. Wymienił sędziów i prokuratorów, a całej operacji ma przyświecać eliminacja z tych ważnych zawodów zaufania publicznego osób skorumpowanych.

- Funkcjonariusze państwowi, którzy pełnią szczególną rolę i stoją na straży praworządności i uczciwości - od nich można i należy wymagać więcej niż od przeciętnego obywatela - mówił Ziobro w środę rano na antenie Polskiego Radia. - W przypadku dopuszczenia się przez te osoby obciążającego czynu, jakim jest korupcja, trzeba zastosować ostrzejsze kary.

Ziobro chce dla prokuratorów i sędziów, którzy dopuścili się korupcji minimum trzech lat bezwzględnego więzienia.

- Jeżeli ktoś trafia do sądu, to musi być pewny, że trafia na obiektywnego, bezinteresownego sędziego, na którego nie można wpłynąć przez łapówkę - oceniał Ziobro. Po czym podkreślił, że takie osoby nie mogą liczyć na dalszą karierę w zawodach prawniczych.

Przed tygodniem minister Ziobro zapowiedział kolejne narzędzia do walki z dopalaczami. - Powołałem zespół, który wypracował w tej chwili nowe propozycje, jeżeli chodzi o zmiany przepisów karnych pozwalających skutecznie zwalczać tego rodzaju przestępstwa - mówił.

W czerwcu, w Senacie RP przekonywał senatorów do innego rozwiązania swojego resortu - jawności rozpraw sądowych. - Nie bójmy się mediów, nie bójmy się jawności rozpraw; państwo powinno umożliwiać kontrolę trzeciej władzy - grzmiał z mównicy Senatu.

Zbigniew Ziobro ma za sobą długą karierę polityczną, którą zaczynał blisko szesnaście lat temu. W 1999 roku razem z Witoldem Gadowskim założył w Krakowie Stowarzyszenie Katon oraz utworzył Centrum Pomocy Ofiarom Przestępstw. W 2000 roku pierwszy raz stanął w resorcie sprawiedliwości, gdzie pracował nad nowelizacją kodyfikacji prawa karnego.

Potem był współpracownikiem Lecha Kaczyńskiego, co związało go politycznie z Prawem i Sprawiedliwością. W rządach Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego piastował urząd ministra sprawiedliwości.

Za okres lat 2005 do 2007 był i jest krytykowany przez opozycję, która zarzuca mu nadgorliwość, przywiązanie do surowego prawa karnego i oskarżała w przeszłości o wykorzystywanie aparatu śledczo-policyjnego do walki politycznej.

 

×

KOMENTARZE (5)

Do artykułu: Ziobro chce czyścić środowisko prawnicze. Wpierw prokuratorzy i sędziowie

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!