Wyniki inwestycyjne funduszy emerytalnych są słabsze niż tempo, w jakim waloryzowane są pieniądze ubezpieczonych zgromadzone w ZUS - wylicza „Dziennik Gazeta Prawna”.
Podejmując decyzję o wyborze między ZUS i OFE, wypada spojrzeć na stopy zwrotu związane z obydwoma sposobami odkładania na emeryturę.
Środki zgromadzone na subkontach, na które trafiają pieniądze wcześniej przelewane do OFE, są co roku waloryzowane. Stopa waloryzacji wyliczana jest jako średnia arytmetyczna rocznego tempa wzrostu nominalnego PKB z ostatnich pięciu lat. Przy tym nie może być ona ujemna – jeśli zdarzy się tak, że PKB by spadał i wyliczona średnia będzie niższa od zera, to wartość kapitału zgromadzonego na koncie w danym roku się nie zmieni.
Zobacz też: 30 mld zł na wykorzystanie możliwości energetycznych Wisły
Subkonta funkcjonują od maja 2011 r. W ciągu czterech lat wartość środków gromadzonych na subkoncie w ZUS rosła każdego roku przeciętnie o 5,1 proc., w przypadku OFE analogiczny wskaźnik wyniósł 3,1 proc. Oznacza to, że z punku widzenia wysokości przyszłej emerytury trzymanie pieniędzy na subkoncie w ZUS było dotychczas korzystniejsze niż w funduszach emerytalnych.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: ZUS kontra OFE: Gdzie więcej odłożysz? Zaskakujące wyniki