XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Zjednoczona Lewica: to co obiecują PO i PiS jest już w Sejmie

Zjednoczona Lewica: to co obiecują PO i PiS jest już w Sejmie
Nowacka odnosząc się do przedstawionych w weekend propozycji programowych PO i PiS stwierdziła, że był to "festiwal życzeń". Fot. facebook.com

Wśród propozycji przedstawionych przez PO i PiS, są takie - np wprowadzenie minimalnej, godzinowej stawki wynagrodzenia - które znajdują się w projektach złożonych już w Sejmie - podkreślali we wtorek politycy Zjednoczonej Lewicy. Wezwali PO i PiS do uchwalenia ich jeszcze w obecnej kadencji.

Współprzewodnicząca Twojego Ruchu Barbara Nowacka mówiła na konferencji prasowej, że rząd wyraźnie nie ma ochoty rozmawiać z politykami lewicy o ważnych projektach i dlatego politycy Zjednoczonej Lewicy pojadą dziś do Białegostoku - gdzie odbędzie się wyjazdowe posiedzenie Rady Ministrów - ponieważ chcą rozmawiać z rządem.

"To festiwal życzeń"

Na wyjazdowym posiedzeniu rząd ma się zająć m.in. raportem o zagrożeniach bezpieczeństwa narodowego, wysłuchać informacji szefowej MSW Teresy Piotrowskiej o sytuacji na polskich granicach oraz ustanowić wieloletni program dla kolei.

Nowacka odnosząc się do przedstawionych w weekend propozycji programowych PO i PiS stwierdziła, że był to "festiwal życzeń".

Dwie poważne partie mówią tak niepoważne rzeczy obiecując wszystko i bojąc się powiedzieć Polakom skąd wziąć na to pieniądze" stwierdziła współprzewodnicząca TR. Według przedstawionej w sobotę przez premier Ewę Kopacz propozycji PO, miałby zostać wprowadzony jednolity podatek PIT, który miałby w sobie zawierać dotychczasowe składki ZUS i NFZ - powiedziała.

"PiS przepisując kawałki"

Wynosiłby on w zależności od dochodów od 10 do 39,5 proc. Nowy, jednolity podatek miałby być obliczany od dochodu na głowę w rodzinie. Zgodnie z tym pomysłem, ani pracownik, ani pracodawca nie będą już odprowadzali składek na ubezpieczenia społeczne ani zdrowotne, a należne wpłaty do ZUS byłyby finansowane bezpośrednio z budżetu państwa. PO zaproponowała też wprowadzenie jednolitego kontraktu w miejsce obecnych różnych forma zatrudnienia oraz wprowadzenie minimalnej godzinowej stawki płacy w umowach cywilnoprawnych - 12 zł za godzinę po roku 2016, w powiązaniu z nałożeniem na pracodawcę obowiązku określenia w umowie liczby godzin pracy

Z kolei kandydatka PiS na premiera Beata Szydło przedstawiła w sobotę projekty, które zakładają m.in. wprowadzenie 15-proc. stawki CIT dla małych firm, minimalną godzinową stawkę za pracę 12 zł brutto, a także wprowadzenie podatku bankowego i opodatkowanie sieci wielkopowierzchniowych, uszczelnienie systemu podatkowego VAT oraz program "Rodzina 500 plus" - przewidujący 500 zł na każde drugie dziecko bez względu na dochód rodziny.

Nowacka stwierdziła, że PiS "przepisując kawałki" programu lewicy znowu nie wziął tych fragmentów, o których lewica mówi jako o koniecznych cięciach budżetowych, które doprowadzą do tego żeby było nas stać realizację przynajmniej części tego programu. Z kolei - dodała - rozwiązania, które obiecuje PO, są już w Sejmie w projektach złożonych przez posłów Zjednoczonej Lewicy.

"Składać wreszcie wszystkie obiecane przez siebie projekty"

W tym kontekście rzecznik współtworzącego Zjednoczoną Lewicę SLD Dariusz Joński zwrócił się do obydwu partii - PO i PiS.

Skoro chcecie wprowadzić godzinowe wynagrodzenie 12 zł za godzinę to dokładnie od roku i 3 miesięcy jest projekt komisji. Tylko nie mieliście czasu się tym projektem zająć - powiedział.

Podobnie wypowiadał się na temat propozycji np darmowych lekarstw dla emerytów - postulat bezpłatnych leków dla osób powyżej 75. roku życia zgłosił PiS.

Joński zaapelował do PO i PiS, aby jeszcze w tej kadencji uchwalić ustawy zaproponowane przez lewicę.

Mamy półtora miesiąca. Możemy to przegłosować. My jesteśmy gotowi – dodał.

Z kolei wiceprzewodnicząca SLD Paulina Piechna-Więckiewicz zwróciła się do prezydenta Andrzeja Dudy o to, aby zaczął "składać wreszcie wszystkie obiecane przez siebie projekty". Mówiła, że jeśli prezydent wyjeżdża zagranicę, powinien namawiać Polaków mieszkających tam, aby wracali do Polski.

Wiceprzewodnicząca SLD nawiązała w ten sposób do wypowiedzi prezydenta Dudy przebywającego z wizytą w Wielkiej Brytanii, który w poniedziałek wieczorem powiedział, że obecnie nie zachęcałby Polaków do powrotu do kraju. W jego ocenie sytuacja gospodarcza nie jest jeszcze temu sprzyjająca.

Prezydent Duda jest prezydentem wszystkich Polaków (...). Powinien mówić o projektach, o konkretach - powiedziała Piechna-Więckiewicz.

Koalicję Zjednoczona Lewica współtworzą: SLD, Twój Ruch, PPS, Unia Pracy i Zieloni.

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Zjednoczona Lewica: to co obiecują PO i PiS jest już w Sejmie

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!