Zjednoczeni dla Śląska zarejestrowali komitet, ale pojawiły się wątpliwości, czy mogą na wspólnych listach występować działacze mniejszości narodowych, które są zwolnione z pięcioprocentowego progu i kandydaci, którzy mniejszości nie reprezentują. Zdaniem pomysłodawcy wspólnej listy, Dietmara Brehmera, jest to całkowicie dopuszczalne.
- Z punktu widzenia prawa wyborczego komitet musi być założony przez mniejszość, a kto się znajdzie na listach to już sprawa komitetu. Wszyscy założyciele komitetu muszą być członkami mniejszości i to kryterium spełniamy, co jest potwierdzone odpowiednim dokumentem. Natomiast jeżeli chodzi o kandydatów, to nie mamy prawa pytać, jakiej są narodowości, bo mogłoby to na forum europejskim zostać uznane za dyskryminację - mówi Dietmar Brehmer.
Zdaniem Brehmera posłowie Zjednoczonych dla Śląska byliby niezależnym górnośląskim akcentem, którego obecnie nie ma w Sejmie, bo posłowie głównych partii realizują politykę swoich ugrupowań.
- Ten pomysł powstał przed laty, ale my jako mniejszość niemiecka nie mieliśmy odpowiedniego wsparcia w innych lokalnych organizacjach. W tym roku zainteresowane wspólnym startem jest 14 organizacje zrzeszonych w ramach Rady Górnośląskiej. Zwróciliśmy się także do Ruchu Autonomii Śląska. Będziemy startować w trzech okręgach wyborczych: katowickim, rybnickim i gliwickim - wymienia Brehmer.
Rada Górnośląska ma podjąć w najbliższą środę decyzje dotyczące uczestnictwa w tej inicjatywie.
Brehmer podkreśla, że komitet Zjednoczeni dla Śląska stawia sobie przede wszystkim cele związane z regionem, a nie wielką polityką.
- Naszym naczelnym hasłem jest odbudowanie na Śląsku społeczeństwa obywatelskiego, pobudzenie inicjatywa obywatelskiej. Dziś tego na Śląsku nie widzimy, a tradycje pod tym względem mamy kapitalne. Pierwsze organizacje pozarządowe o charakterze charytatywnym powstawały w roku 1804, jako jedne z pierwszych w Europie. Chcemy powrócić do tej idei. Oczywiście jesteśmy za małą organizacją, żeby stawiać sobie cele na miarę zmiany wieku emerytalnego. Będziemy jednak np. proponowali pewne zmiany w polityce społecznej - zapowiada Brehmer.
KOMENTARZE (4)
Do artykułu: Zjednoczeni dla Śląska - misja z wątpliwościami