● Minister Ziobro zapewnia, że jego resort przygotuje zmiany, pozwalające mocniej karać wyłudzających VAT.
● W ocenie ministra, obecny stan prawny "opłaca się przestępcom". Kary za przestępstwa podatkowe to grzywny lub więzienie w zawieszeniu. Ziobro uważa je za niskie.
● Minister chce także, by kolejnym elementem zaostrzenia kar w Polsce były możliwie wyższe wyroki za tzw. pożyczki lichwiarskie.
● Ziobro przytoczył statystykę samobójstw spowodowanych takimi pożyczkami.
W poniedziałek (18 lipca) gościem porannej rozmowy politycznej w Polskim Radio był Zbigniew Ziobro. Minister sprawiedliwości poświęcił znaczną cześć rozmowy kwestii wyłudzania podatku VAT w Polsce. Temat ten to jedna z kluczowych obietnic wyborczych PiS, która ma być poddana nowym regulacjom prawnym.
Ziobro doprecyzował, że de facto przestępcy korzystający z tego problemu polskiego systemu podatkowego nie tyle nie płacą VAT, co go "podkradają".
- Oni oszukują polskie państwo - mówił minister - pod pretekstem płacenia i zwrotu podatku VAT. Dodam, że łatwiej dzisiaj jest okraść państwo niż bank - zaznaczał minister.
W ocenie Ziobry, wyprowadzenie z systemu podatkowego wielomilionowych kwot jest zbyt nisko penalizowane, a rozmiar tego procederu jest duży. - Jeśli wierzyć Najwyższej Izbie Kontroli to kwoty wyłudzane są bliskie 80 miliardów złotych - mówił Ziobro. - Proszę sobie zadać pytanie jak można by te pieniądze wydać, gdyby były do dyspozycji polskiego budżetu.
Czytaj: Adam Bodnar pisze do ministra sprawiedliwości
Ziobro podkreślił, że to resort finansów prowadzi najważniejsze prace, co nie znaczy, że jego podwładni będą siedzieć z założonymi rękami.
- Moją rolą nie jest analiza ściągalności podatków. To bezpośrednie zadanie ministra finansów - relacjonował minister. - Moje zadanie to przygotować przepisy, które zniechęcą do niepłacenia podatków i ich wyłudzania.
Ziobro przypomniał, że obecny stan prawny opłaca się przestępcom. - Dużo można zyskać, a mało się ryzykuje - mówił Ziobro. Po czym dodał, że przestępcy potrafią rachować. Wiedzą, że mogą sobie zapewnić dostatnie życie, gdy możliwa kara to tylko "grzywna lub więzienie w zawieszeniu". Stąd przygotowywane zmiany w penalizacji.
Ziobro ma też w resorcie nowe pomysły na walkę z tzw. pożyczkami lichwiarskimi. To rodzaj zobowiązań kredytowych, które Polacy mają zaciągać na krótkie okresy spłaty, obarczone wysokim procentem.
- Po analizie spraw w prokuraturze, zaskoczyła mnie skala postępowań, które dotykają odbierania mieszkań - mówił Ziobro. Pożyczki lichwiarskie miały być brane pod zastaw np. właśnie mieszkań.
- Jest raport fundacji, która zajmuje się upadłością - przytoczył dane Ziobro. - 4 tys. osób pozbawiło się życia w takich sprawach. Chcę przekonać rzad, że to bezprawie i krzywda ludzka, z którą trzeba walczyć.
Minister powiedział, że pożyczki za które odbierano komorniczo mieszkania czasami były śmiesznie niskie. Kwoty te mieściły się w przedziale 300 czy 600 zł.
Minister Ziobro w ostatnich tygodniach przedstawił szereg proponowanych zmian penalizacji, wśród których były zaostrzenie przepisów za korupcję wśród sędziów i prokuratorów, ale także nowelizacja prawa za wykroczenia drogowe.
- Według planów zmian w przepisach kierowca, który zmusi policję do pościgu i nie zatrzyma się pomimo sygnałów świetlnych i dźwiękowych z radiowozu, popełni przestępstwo zagrożone karą do pięciu lat więzienia. Łączyć się to będzie z obligatoryjnym zakazem prowadzenia pojazdów na okres od roku do 10 lat.
- Dziś nawet najbardziej brawurowa ucieczka stwarzająca ogromne zagrożenie na drodze traktowana jest jak wykroczenie karane zaledwie grzywną lub pozbawieniem wolności do 30 dni - wskazało Ministerstwo Sprawiedliwości.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Ziobro o wyłudzeniach VAT: Łatwiej dzisiaj jest okraść państwo niż bank