Zbigniew Ziobro chce rozszerzenia granic obrony koniecznej przy napaści na dom

Zbigniew Ziobro chce rozszerzenia granic obrony koniecznej przy napaści na dom
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro (fot. Adrian Grycuk/Wikipedia/CC BY-SA 3.0 pl)

Projekt rozszerzający granice obrony koniecznej przy odpieraniu napaści na mieszkanie, dom, lokal czy ogrodzony teren zapowiedział w czwartek minister sprawiedliwości-prokurator generalny Zbigniew Ziobro.

• Zbigniew Ziobro oświadczył, że chodzi o to, by w przypadkach napaści na dom czy posesję nie stosować wobec osoby broniącej się "trudnych do weryfikacji" kryteriów, jak strach lub wzburzenie.

• Zdaniem ministra osoba tak napadnięta ma prawo do "zachowań związanych z pewną emocją, a nawet z nieproporcjonalnością reakcji".

"Prawo ma stać po stronie obywatela i chronić uczciwych ludzi, a nie bandytę, wtedy, gdy dopuszcza się on zamachu" - powiedział Ziobro na konferencji prasowej w MS. Według resortu, każdy obywatel powinien mieć prawo do skutecznej obrony, zwłaszcza, gdy zuchwały napastnik wdziera się do jego domu, mieszkania, posesji - nie może być tak, że na odpowiedzialność karną naraża się osoba powstrzymująca agresora, chroniąc mienie, życie i zdrowie swoje i swych najbliższych. "Osoby skutecznie broniące się były traktowane niczym przestępca, a czasami znajdowały się w sytuacji gorszej niż napastnik" - dodał Ziobro.

Dlatego po analizie śledztw w takich sprawach proponuje on przepis, który dodano by do art. 25 Kodeksu karnego, w brzmieniu: "Nie podlega karze, kto przekracza granice obrony koniecznej, odpierając zamach polegający na wdarciu się do mieszkania, lokalu, domu albo ogrodzonego terenu przylegającego do mieszkania, lokalu, domu lub odpierając zamach poprzedzony wdarciem się do tych miejsc - chyba że przekroczenie granic obrony koniecznej było rażące".

Dziś art. 25 Kk stanowi, że "nie popełnia przestępstwa, kto w obronie koniecznej odpiera bezpośredni, bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro chronione prawem". W razie przekroczenia granic obrony koniecznej, w szczególności, gdy sprawca zastosował sposób obrony niewspółmierny do niebezpieczeństwa zamachu, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia - głosi Kk. Zgodnie z nim, nie podlega karze, kto "przekracza granice obrony koniecznej pod wpływem strachu lub wzburzenia usprawiedliwionych okolicznościami zamachu". Dotychczasowe przepisy miałyby nadal obowiązywać.

"Przewaga, która powinna towarzyszyć osobie broniącej się, wymaga zmiany ustawowej" - powiedział Ziobro, podkreślając, że nadal są kontrowersje, czy osoba broniąca się przed bandytą jest przez państwo chroniona. "Ta propozycja de facto prowadzi do rozszerzenia rozumienia obrony koniecznej poprzez zagwarantowanie osobie broniącej się - w tych sytuacjach opisanych w przepisie bezkarności - nawet wtedy, gdy doszło po ich stronie do przekroczenia granic obrony koniecznej" - dodał, podkreślając że wtedy prokuratura umarzałaby postępowanie.

Ziobro oświadczył, że chodzi o to, by w przypadkach napaści na dom czy posesję nie stosować wobec osoby broniącej się "trudnych do weryfikacji" kryteriów, jak strach lub wzburzenie. Zdaniem ministra osoba tak napadnięta ma prawo do "zachowań związanych z pewną emocją, a nawet z nieproporcjonalnością reakcji", bo w dynamicznej sytuacji napaści nie da się obiektywnie zważyć, czy stwarza ona bezpośrednie zagrożenie. "Zgodnie z angielską zasadą: Mój dom, moja twierdza, każdy będzie mógł się skutecznie obronić" - dodał Ziobro.

 

×

KOMENTARZE (2)

Do artykułu: Zbigniew Ziobro chce rozszerzenia granic obrony koniecznej przy napaści na dom

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!