Zatrważające dane: 95 bezdomnych zamarzło tej zimy, ciepłej zimy

Zatrważające dane: 95 bezdomnych zamarzło tej zimy, ciepłej zimy
Problem polega na tym, że tych ludzi bardzo trudno zastać. Oni gdzieś „mieszkają”, w jakichś altankach śmietnikowych czy kanałach, ale w ciągu dnia się przemieszczają - mówi Adriana Porowska (fot.:pixabay.com)

- Nie ma bezdomności z wyboru. Ci ludzie nie wybrali bezdomności. Oni wybrali miejsce, w którym chcą tą bezdomność przeżyć. Owszem bywa tak, że proponujemy bezdomnemu miejsce w schronisku a on odmawia. Jednak gdybyśmy pociągnęli dalej z nim rozmowę dowiedzielibyśmy się, że on bardzo chciałby mieć mieszkanie. To, że postępuje tak żeby mieszkania nie mieć nie oznacza, że go mieć nie chce - mówi Adriana Porowska, dyrektorka Pensjonatu Socjalnego „Św. Łazarz”, Kamiliańskiej Misji Pomocy Społecznej, współprzewodnicząca Komisji Ekspertów ds. Przeciwdziałania Bezdomności przy Rzeczniku Praw Obywatelskich.

Czy są jakieś wiarygodne dane dotyczące skali zjawiska bezdomności w Polsce?

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej co dwa lata przeprowadza ogólnopolskie badanie liczby osób bezdomnych. Ale tak naprawdę pokazuje ono liczbę minimalną osób, które są w sytuacji bezdomności.

Co to znaczy liczba minimalna?

To jest liczb osób, do których udało się dotrzeć. Osoby, które przebywają w ośrodkach i schroniskach dla bezdomnych w miarę łatwo jest policzyć. Trudniej te, które są poza ośrodkami. Ostatnie badanie pokazało, że jest ich 10 tys. W samej Warszawie jest ok. 800 osób w przestrzeni publicznej. Trzeba pamiętać jednak, że dane uzyskane z tego badania mogą być obarczone błędem. Badanie polega bowiem na „liczeniu głów”. Jednego dnia pracownicy socjalni w asyście strażników miejskich idą w miasto i liczą bezdomnych.

Problem polega na tym, że tych ludzi bardzo trudno zastać. Oni gdzieś „mieszkają”, w jakichś altankach śmietnikowych czy kanałach, ale w ciągu dnia się przemieszczają. Mogą być na skupie złomu, jadłodajni, w wielu innych miejscach. Ciężko jest więc ich policzyć. Jestem przekonana, że tych osób jest znacznie więcej niż to wynika z badania.

Przez media problem bezdomności przewija się głównie w okresie zimy, wtedy kiedy np. ktoś zamarzł. Czy wiadomo ilu tej zimy, nie najostrzejszej przecież, zamarzło bezdomnych?

95 osób. To jest oficjalna informacja, jaką przekazało nam ministerstwo na posiedzeniu sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny.

Dalsza część rozmowy na portalu PortalSamorządowy.pl

 

×

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Zatrważające dane: 95 bezdomnych zamarzło tej zimy, ciepłej zimy

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!