XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Wypadek premier. Wiśniewska: Cenię sobie funkcjonariuszy BOR

Wypadek premier. Wiśniewska: Cenię sobie funkcjonariuszy BOR
Europoseł PiS jest przekonana, że niebawem opinia publiczna pozna propozycje zmian w funkcjonowaniu BOR. (fot. jadwigawisniewska.pl)

• Po piątkowym (10 lutego) wypadku premier Beaty Szydło, europoseł PiS Jadwiga Wiśniewska zapewniła o swoim zaufaniu do pracowników BOR.
• - Zniszczony samochód był nowy, kupiony w zeszłym roku. Kierowca limuzyny był doświadczony - przypominała w poniedziałek (13 lutego) polityk PiS.
• Z jej słów należy wnioskować, że przygotowano projekt zmian w BOR, który już jest ma "roboczy" charakter.

Eurodeputowana PiS Jadwiga Wiśniewska w poniedziałek rano (13 lutego) odnosiła się do weekendowych informacji i komentarzy o wypadku premier Beaty Szydło. Premier w Oświęcimiu, w piątek (10 lutego) byłą uczestnikiem kolizji drogowej, w wyniku której trafiła z lekkimi obrażeniami do szpitala. Część, nieprzychylnej rządowi, opinii publicznej drwiła z tego faktu.

- Cenię sobie funkcjonariuszy Biura Ochrony Rządu (BOR) - mówiła w Polskim Radiu eurodeputowana formacji rządzącej. - Ostatnie dni są pełne pochopnych opinii o nich  i tym jak wykonują swoją pracę. To trudna praca i apeluje o szacunek - stwierdziła polityk.

Samochód był nowy

Sytuacja, jaka miała miejsce na oświęcimskiej ulicy popchnęła też do oceny szefa MSWiA. Mariusz Błaszczak w weekend zasugerował, że wiele z sytuacji zagrożenia bezpieczeństwa w Polsce na drogach to wynik młodego wielu kierowców, czy też do złego stanu dróg. Ta ostatnia kwestia też musi ulec zmianie.

- Chciałabym powiedzieć, że młody wiek kierowcy seicento, który był uczestnikiem wypadku kolumny przewożącej premier - ma się nijak do działania BOR. Zniszczony samochód był nowy, kupiony w zeszłym roku. Kierowca limuzyny był doświadczony, chyba pracuje w BOR od 2005 roku. Był wcześniej kierowcą prezydenta.

Czytaj też: Premier pod obserwacją lekarzy

Dla europoseł nie ma powodów, by mówić o zaniedbaniach, a już na pewno o błędach po piątkowym wypadku.

Podnoszą standardy

Wiśniewska, podobnie jak wielu polityków rządy, oceniła że po katastrofie smoleńskiej wiele trzeba było w BOR zmienić, gdy zamiast tego szefa Biura "nagrodzono" awansem do stopnia generała.

Polityk przypomniała, że w przeciągu ostatnich lat regularnie zmniejszała się liczba funkcjonariuszy a dopiero rok 2016 postawił kret tej tendencji.

Zmiany w BOR

W weekend wiceminister SWiA Jarosław Zieliński sugerował, że BOR zostanie zreformowany. Ponieważ ta propozycja jest omawiana bardziej szeroko, Wiśniewska uchyliła kilka założeń nowego projektu.

- Wiem, że jest przygotowana zmiana. Projekt, ma już roboczy charakter - zapewniała w eterze Polskiego Radia eurodeputowana. Spodziewa się, że propozycję zobaczymy w Sejmie już niebawem. Ze słów Wiśniewskiej wynika, że szef BOR miałby stać się podobnym stanowiskiem co szef policji. Zmiany miałyby wejść w życie w latach 2017 - 2020.

Do tego baza szkoleniowa BOR miałaby ulec modernizacji, a flota pojazdów powiększyć o 90 dodatkowych jednostek.

Szczegóły wypadku

Opozycja oskarża, że w ostatnim roku miało miejsce kilka wątpliwych sytuacji drogowych z pojazdami BOR. Pierwszym była kolizja z udziałem prezydenckiego pojazdu, który stracił oponę. Drugą była sytuacja spod Torunia, gdzie Antoni Macierewicz był uczestnikiem zajścia na światłach.

 

×

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Wypadek premier. Wiśniewska: Cenię sobie funkcjonariuszy BOR

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!