W środę kolejne posiedzenie komisji śledczej do spraw Amber Gold

W środę kolejne posiedzenie komisji śledczej do spraw Amber Gold
Posiedzenie komisji śledczej ds. Amber Gold. (fot. Paweł Kula / Sejm.gov.pl)

• W środę (14.09) zbiera się sejmowa komisja śledcza ds. Amber Gold. Posiedzenie ma być jawne.
• Posłowie będą kontynuowali prace nad wyborem składu stałych doradców komisji. 
• Wstępnie liczbę doradców komisji ustalono na 11 osób.

- Podczas środowego posiedzenia będziemy kontynuować to, co robiliśmy podczas poprzedniego; będziemy uzupełniać skład doradców komisji - poinformował wiceprzewodniczący komisji śledczej ds. Amber Gold Marek Suski (PiS).

Wiceprzewodniczący komisji Paweł Grabowski (Kukiz'15) powiedział, że wstępnie liczbę doradców komisji ustalono na 11 osób.

- Zobaczymy, czy inne kluby będą uzupełniać listę o kolejne kandydatury. Zaproponowano, że siedmiu doradców ma być zgłoszonych przez PiS, ale mają oni działać na rzecz całej komisji. Zdaniem PiS zaproponowani przez nich doradcy dają pełne pokrycie merytoryczne, jeśli chodzi o prace komisji - mówił Grabowski.

Jak dodał, pozostałe kluby mogły zgłosić po jednym kandydacie, ale niewykluczone, że lista doradców ulegnie poszerzeniu.

- Doradcy mogą pełnić swe funkcje tymczasowo. Kiedy komisja będzie zajmowała się określonym aspektem sprawy, to być może potrzebne będzie dołączenie doradcy na krótszy okres - zaznaczył Grabowski.

Suski dodał, że podczas środowego posiedzenia członkowie komisji mogą też ewentualnie zapoznać się z informacją, jakie dokumenty dotyczące sprawy Amber Gold wpłynęły do komisji. Zaznaczył jednocześnie, że nie ma informacji, by jakiekolwiek dokumenty już dotarły.

Po zakończeniu ubiegłotygodniowego posiedzenia komisji śledczej jej przewodnicząca Małgorzata Wassermann (PiS) poinformowała, że komisja zwróci się do instytucji wymienionych w uchwale o powołaniu komisji o przesłanie dokumentów dotyczących spraw Amber Gold. Jak mówiła, komisja zgodziła się, by prace rozpocząć od zapoznania się z materiałem prokuratury.

- Jeśli dokumenty wpłyną, to będziemy mogli zastanowić się nad konkretnymi osobami, które chcielibyśmy przesłuchać - powiedział we wtorek (12.09) Suski, wskazując, że posiedzenie komisji ma być jawne.

Grabowski zwrócił uwagę, że w poprzednich komisjach śledczych "czas od ich ukonstytuowania się do rozpoczęcia prac trwał od dwóch do trzech miesięcy".

Jednak zdaniem Krzysztofa Brejzy (PO) komisja zaczyna działać w "opieszały sposób". Dodał, że opinia publiczna czeka na sprawne prace komisji, zaś posłowie "nie mają na czym pracować" i ciągle czekają na materiały oraz dokumenty.

Według Brejzy fakt, że spośród 11 doradców komisji siedmiu ma być zgłoszonych przez PiS "jest rzeczą zadziwiającą". Nie wykluczył, że zgłosi dwóch kandydatów na doradców. Zdaniem posła PO zasadą powinno być, np. po dwóch doradców zgłaszanych przez każdy klub.

Witold Zembaczyński z Nowoczesnej poinformował, że jako eksperta komisji zgłosił Sławomira Śnieżko.

 

×

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: W środę kolejne posiedzenie komisji śledczej do spraw Amber Gold

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!