• Platforma, Nowoczesna i PSL nie zgłoszą kandydata do Trybunału Konstytucyjnego na miejsce, które się zwolni, gdy upłynie kadencja jednego z sędziów.
• Kukiz'15 nie podjął jeszcze decyzji, a PiS rozważa kilka osób, które mogą zostać kandydatem tej partii.
• Kadencja sędziego TK Mirosława Granata kończy się 27 kwietnia.
• Termin na zgłaszania kandydatur na jego następcę upływa we wtorek (29 marca).
Rzecznik klubu PiS Beata Mazurek powiedziała, że PiS na razie rozważa kilka kandydatur. "Decyzję podejmiemy do końca tygodnia" - dodała.
Poseł PiS Jacek Sasin pytany przez dziennikarzy w Sejmie o wybór następcy sędziego Granata podkreślił, że zostanie on wybrany na podstawie nowelizacji ustawy o TK z grudnia. "Nie ma innej możliwości. Mamy taki stan prawny: jest ustawa o TK, która uszczegóławia sposób wyboru sędziów Trybunału przez parlament" - mówił. "Ta ustawa - wbrew temu, co twierdzi opozycja - nie została skutecznie zakwestionowana przez TK, ponieważ nie zapadł oparty o przepisy prawa wyrok w tej sprawie, więc ustawa w dalszym ciągu obowiązuje, cieszy się domniemaniem konstytucyjności i nie ma dzisiaj innego sposobu wyboru sędziów" - podkreślił Sasin. W jego ocenie odstępstwo od tego byłoby brutalnym złamaniem prawa.
Kandydata do TK nie zamierza zgłaszać PO. "Jeżeli ktoś naprawdę myśli o znalezieniu kompromisu w sprawie Trybunału Konstytucyjnego, to miejsce (po Granacie - PAP) nie powinno być obsadzane do czasu rozwiązania sporu. Mamy nadmiarowo wybranych trzech sędziów przez PiS i z tej grupy należałoby ich przyjmować" - powiedział w czwartek PAP szef klubu PO Sławomir Neumann.
Polityk jest zdania, że prezydent Andrzej Duda powinien przyjąć ślubowanie od trzech sędziów wybranych jeszcze w poprzedniej kadencji Sejmu (chodzi o profesorów: Romana Hausera, Krzysztofa Ślebzaka i Andrzeja Jakubeckiego), a kolejne wakaty w TK obsadzać tymi sędziami, których wskazał PiS. To sędziowie: Henryk Cioch, Lech Morawski i Mariusz Muszyński.
Swojej propozycji nie będą też przedstawiać ludowcy. Szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział w czwartek PAP, że jego partia nie będzie zgłaszać kandydata do TK.
Z kolei lider Nowoczesnej Ryszard Petru przedstawił propozycję kompromisu ws. TK. Zaznaczył przy tym, że podstawowym warunkiem rozwiązania konfliktu wokół Trybunału musi być opublikowanie w Dzienniku Ustaw wyroku TK z 9 marca br. W ocenie Petru kluby parlamentarne nie powinny zgłaszać kandydatów do Trybunału Konstytucyjnego.
KOMENTARZE (2)
Do artykułu: Upływa kadencja sędziego TK. Kto zajmie jego miejsce?