Trzaskowski, PO: Rezolucja PE mówi obiektywnie o tym, co się dzieje w Polsce

Trzaskowski, PO: Rezolucja PE mówi obiektywnie o tym, co się dzieje w Polsce
Polityk PO, Rafał Trzaskowski na galerii polskiego Sejmu. (fot.: facebook.com)

• Rezolucja PE o Polsce jest świadectwem prawdy, mówi w sposób obiektywny o tym, co się dzieje w Polsce - ocenił b. minister ds. europejskich Rafał Trzaskowski (PO).
• Jak dodał, to sygnał dla PiS, żeby się opamiętał i wycofał z niektórych decyzji.

- Parlament Europejski jest parlamentem również Polski, nic dziwnego, że nasi partnerzy są zaniepokojeni tym, co się dzieje w Polsce. Ta rezolucja jest świadectwem prawdy, mówi w sposób obiektywny o tym, co się w Polsce dzieje. My nie boimy się i nigdy nie będziemy się bać głosować za prawdą - powiedział Trzaskowski w środę dziennikarzom w Sejmie.

Parlament Europejski przyjął rezolucję o sytuacji w Polsce. Oświadczył w niej, że jest poważnie zaniepokojony, że faktyczny paraliż TK w Polsce zagraża demokracji, prawom człowieka i praworządności. Eurodeputowani wezwali polski rząd do przestrzegania, opublikowania i pełnego oraz bezzwłocznego wykonania orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z 9 marca 2016 r., który dotyczył zgodności z konstytucją nowelizacji ustawy o Trybunale, a także wezwali do wykonania orzeczeń TK z grudnia 2015 r.

Trzaskowski nie zgodził się z opiniami europosłów PiS, według których rezolucja PE jest szkodliwa i absurdalna.

- To nie jest rezolucja absurdalna, ona w sposób bardzo wyważony zdaje relacje i daje świadectwo, tego co dzieje się w Polsce. Rezolucja jest sygnałem dla PiS, żeby się opamiętał i wycofał ze swoich niektórych decyzji - zaznaczył.

Poseł PO przypomniał, że podobne rezolucje PE były uchwalane w sprawie Węgier.

- (Premier Węgier) Viktor Orban wycofywał się ze swoich niektórych decyzji, wchodził w poważny dialog z Unią Europejską, natomiast Prawo i Sprawiedliwość idzie na ścianę, nie chce podjąć żadnego dialogu - podkreślił.

Jak ocenił, takie stanowisko PiS będzie się wiązało się z istotnymi kosztami dla tej partii. "PiS się marginalizuje na scenie europejskiej i bardzo trudno będzie mu zabiegać o polskie interesy" - przekonywał Trzaskowski.

Przeczytaj: Tusk ocenił rezolucję PE jednoznacznie

- PiS w europarlamencie i UE poszukał sobie sojuszników wśród najgorszych i najbardziej zapiekłych eurosceptyków, wśród ludzi, którzy są najlepszymi przyjaciółmi Putina i którzy są przez niego finansowani. Ciekawe, czy PiS w takim gronie będzie w stanie zawalczyć chociaż o jeden ważny interes dla Polski na arenie międzynarodowej - mówił Trzaskowski.

Pytany, czy rezolucja PE zaszkodzi wizerunkowi Polski, Trzaskowski powiedział:

- Mnie wizerunek Polski nie interesuje, mnie interesuje zabieganie o polskie interesy, a PiS w towarzystwie najgorszych eurosceptyków, nie będzie mógł o te interesy skutecznie zabiegać i my będziemy musieli przejąć na siebie ten obowiązek - podkreślił.

Zdaniem Trzaskowskiego, PiS powinien na poważnie wejść w dialog z Komisją Europejską i Komisją Wenecką, ale - jak zauważył - prezes PiS Jarosław Kaczyński jasno daje sygnały, że takiego dialogu na poważnie nie ma i nie będzie.

 

×

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Trzaskowski, PO: Rezolucja PE mówi obiektywnie o tym, co się dzieje w Polsce

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!