Trybunał Konstytucyjny. Julia Przyłębska: Pierwszeństwo dla starych spraw

Trybunał Konstytucyjny. Julia Przyłębska: Pierwszeństwo dla starych spraw
Prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska składająca podpis w momencie obejmowania urzędu. (fot.:youtube.com)

• Prezes Trybunału Konstytucyjnego (TK) Julia Przyłębska w swojej pracy w Trybunale chce skupić się na sprawach, które zalegają od miesięcy. Im sędzia da priorytet w orzekaniu sądu konstytucyjnego.
• Zdaniem Przyłębskiej pozostali sędziowie akceptują jej wybór.
• W tle pracy Trybunału toczy się dyskusja o nowych ocenach pisma Zbigniewa Ziobry, które podważa wybór trzech sędziów TK sprzed lat.

Prezes Trybunału Konstytucyjnego (TK) Julia Przyłębska udzieliła obszernego wywiadu "Rzeczpospolitej". Rozmowa ukazała się w poniedziałek (16 stycznia). Poruszono w niej ostatnie kontrowersje wokół sędziów pracujących pod kierownictwem nowej prezes, a także to, na co Przyłębska chce postawić w pracy sądu konstytucyjnego.

Przyłębska twierdzi, że nikt nie kwestionuje jej prezesury. Niemniej, ponieważ sędzia została wybrana na stanowisko w oparciu o regulacje przegłosowane w ogniu sporu o TK, opozycja nie jest przekonana i kwestionuje jej prawo do wykonywania obowiązków.

Czytaj: Nowoczesna zaskarży budżet do TK

To nie przeszkadza Przyłębskiej organizować pracę TK w oparciu o grupę w jakiej przyszło jej pracować. - Uważam, że zespół jest świetny - mówiła w cytowanej rozmowie. - Mam wrażenie, że sędziowie chcą orzekać. Pierwszeństwo w orzekaniu będą miały sprawy stare. Jestem z sądu powszechnego i taka zasada zawsze tam była - wskazywała, co jej będzie przyświecać w pracy.

Ziobro pyta o status sędziów

W połowie stycznia głos w sprawie sędziów Trybunału Konstytucyjnego zabrał prokurator generalny. Zbigniew Ziobro. Niespodziewanie wystosował pytanie do Trybunału związane z osobami trzech sędziów wchodzących w jego skład.

Ziobro napisał, że uchwała Sejmu z 26 listopada 2010 r. w sprawie wyboru tych trzech sędziów TK narusza zasadę indywidualnego wyboru sędziego Trybunału, wynikającą z art. 194 ust. 1 Konstytucji RP, a przez to także zasadę legalizmu, określoną w art. 7 Konstytucji RP, ponieważ Sejm, wydając ów akt, wykroczył poza ramy działania wyznaczone mu przez ustawę zasadniczą.

To pismo stało się obiektem komentarzy. Wiceprezes TK Stanisław Biernat ocenił, że sąd konstytucyjny "nie ma kompetencji, by oceniać uchwały Sejmu o wyborze sędziów TK".

Czytaj: PSL atakuje Ziobrę za wniosek do TK

- Wykreowany został sztucznie problem, w celu ingerowania w niezawisłość sędziowską, czy też - czego w obecnej sytuacji nie da się niestety wykluczyć - usunięcia z urzędu sędziów. Stali oni na straży niezależności TK, w szczególności wobec wybrania przez Sejm w listopadzie 2015 r. sędziów na obsadzone już wakaty sędziowskie - ocenił Biernat w oświadczeniu przekazanym Polskiej Agencji Prasowej.

Trybunał Konstytucyjny to ciało mające umocowanie w polskim systemie prawnym w samej ustawie zasadniczej. Decyduje on o zgodności prawa stanowionego z Konstytucją. W jego skład wchodzi 15 sędziów, którzy są wybierani na 9-letnie kadencje.

Julia Przyłębska, ponieważ został wybrana w 2016 roku i w tym roku została prezesem Trybunału, ma szansę większość swojej kadencji pełnić tę funkcję.

 

×

KOMENTARZE (1)

Do artykułu: Trybunał Konstytucyjny. Julia Przyłębska: Pierwszeństwo dla starych spraw

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!