• Ryszard Czarnecki skomentował wypowiedź Kazimierza Ujazdowskiego o postępowaniu wobec prezesa Trybunału Konstytucyjnego (TK).
• Wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego (PE) sugeruje koledze z Brukseli milczenie.

Zaiskrzyło pomiędzy dwoma europosłami Prawa i Sprawiedliwości. Kazimierz Michał Ujazdowski w kontekście wszczęcia postępowania wobec możliwości popełnienia przestępstwa przez szefa Trybunału Konstytucyjnego (TK) opublikował wpis na Twitterze.

Ten wpis skomentował w stacji informacyjnej TVN Ryszard Czarnecki. Polityk Ujazdowskiego skrytykował, po czym powołał się na znane przysłowie - mowa jest srebrem, a milczenie jest złotem. Zasugerował tym samym, by Ujazdowski nie wypowiadał się w tym temacie.

- Pan poseł Ujazdowski napisał to, co napisał - skomentował Czarnecki. - Lepiej byłoby, gdyby polityk wstrzymał się z komentarzami na temat działań bezstronnej i obiektywnej prokuratury.

Czarnecki widzi w śledztwie uzasadnione sprawdzenie działań, które toczą się w TK. - To jest rzecz, która w innych krajach się nie zdarza - mówił wiceprzewodniczący Europarlamentu o działaniu Andrzeja Rzeplińskiego.

Pod koniec ubiegłego tygodnia (18 sierpnia) prokuratura w Katowicach wszczęła postępowanie sprawdzające wobec sytuacji w TK. Śledczy sprawdzają, czy Andrzej Rzepliński złamał ustawę o TK i prawo pracy nie pozwalając i nie dopuszczając do orzekania sędziów wybranych przez PiS do składu sądu konstytucyjnego.

Andrzej Rzepliński ustosunkował się do tematu jeszcze tego samego dnia.

- Sprawa jest świadomie fałszywie przedstawiana jako konflikt sędziego i prezesa Trybunału, który go nie chce dopuścić rzekomo do orzekania - napisał w oświadczeniu dla mediów.

Temat oceniła też opozycja, która w całym temacie widzi jawne, sterowanie prokuraturą przez ministra sprawiedliwości, który jako polityk rządu jest w sporze z prezesem TK.

Temat Trybunału Konstytucyjnego powraca od grudnia zeszłego roku, gdy PiS przeforsowało tzw. ustawę naprawczą o Trybunale. W marcu ustawę Trybunał uznał za niekonstytucyjną i od tego czasu strona rządząca i TK uznają inną podstawę prawną działania sądu konstytucyjnego. Na przełomie lipca i sierpnia weszła w życie nowa ustawa o TK, którą Sejm przegłosował z końcem czerwca. I tę ustawę w części za niekonstytucyjną uznał TK.

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google News