TK zbadał konstytucyjność przepisów o OFE; w środę wyrok

TK zbadał konstytucyjność przepisów o OFE; w środę wyrok
(fot. Lukas Plewnia/ wikipedia/CC BY-SA 2.0)

Bezpieczeństwo przyszłych emerytów - to główny argument używany w Trybunale Konstytucyjnym zarówno przez skarżących przepisy ograniczające rolę OFE w systemie emerytalnym, jak i autorów tych zasad. W środę o godz. 16.00 zostanie ogłoszony wyrok

Sędziowie zakończyli w pełnym 15-osobowym składzie ocenę zgodności z konstytucją wprowadzonych dwa lata temu zmian.

TK badał skargi prezydenta i RPO. Prezydent Bronisław Komorowski zakwestionował m.in. zakaz inwestowania Funduszy w obligacje, nakaz inwestowania w akcje i zakaz reklamy OFE. Jego zdaniem wskazane przez niego regulacje mogą być niezgodne z zasadą zaufania do prawa. Zastosowane w nowelizacji rozwiązania m.in. wydają się zbyt dotkliwe i nadmiernie ingerujące w prawa ubezpieczonych.

RPO zarzucał przepisom m.in. naruszenie zasad zaufania obywateli do państwa oraz zakazu niedziałania prawa wstecz. W skardze wskazano m.in., że przeniesienie do ZUS i umorzenie 51,5 proc. aktywów OFE narusza zasadę zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa (zasadę lojalności).

We wtorek przedstawiciele prezydenta i RPO przedstawili swoje uwagi do ustawy. Strony postępowania – Sejm, prokurator generalny i rząd - przedstawiły swoje stanowiska. Sędziowie zadali stronom pytania – z tego prawa skorzystało siedmioro sędziów.

Bronisław Komorowski zakwestionował kilka zasad

Radca prawny Aleksander Proksa w imieniu prezydenta podkreślił, że Bronisław Komorowski podpisał ustawę, ale w trybie kontroli następczej zakwestionował kilka jej zasad. Te przepisy dotyczą czterech kwestii – przypomniał, przedstawiając sędziom wniosek.

Są to zakaz inwestowania Funduszy w obligacje emitowane przez Ministerstwo Finansów i Bank Gospodarstwa Krajowego oraz w instrumenty poręczone przez Skarb Państwa, likwidacja zasady minimalnej stopy zwrotu z OFE i gwarancji wypłat ze Skarbu Państwa, jeśli taka stopa nie zostanie osiągnięta.

Kwestia bezpieczeństwa środków

„Istota wniosku prezydenta dotyczy kwestii bezpieczeństwa środków, które pozostały w OFE (...) oraz środków, które będą powiększać tę pulę” – mówił Proksa. Dodał, że zmiany spowodowały, że OFE stały się funduszami wysokiego ryzyka, co jest wysoce wątpliwe, bo członkowie OFE przystępowali do funduszy zrównoważonego ryzyka, a w wyniku zmian stali się członkami funduszy ryzyka podwyższonego.

Prezydent nie podważał we wniosku samej zasady umorzenia i przekazania do ZUS 51,5 proc. aktywów zgromadzonych w OFE, ani tzw. suwaka bezpieczeństwa. Zrobił to RPO. Zastępca rzecznika Praw Obywatelskich Stanisław Trociuk mówił w Trybunale, że w tej sprawie naruszone zostały konstytucyjnie gwarantowane zasady zaufania obywateli do państwa oraz niedziałania prawa wstecz.

W zamian za umorzenie części jednostek rozrachunkowych OFE ubezpieczony nie dostał żadnej nowej gwarancji dla posiadanych oszczędności – argumentował. Za przeniesienie realnych środków finansowych z OFE, ubezpieczony otrzymuje jedynie zapis w systemie ZUS. W ocenie RPO, zmiana w ustawie naruszyła również prawa jednostki i to wkroczenie nie było proporcjonalne.

„Zdaniem RPO natura stosunków prawnych w sprawie nie jest jednoznaczna, tylko hybrydowa – dotyczy prawa publicznego, ale też prawa prywatnego” – tłumaczył. Technika prawodawcza została zastosowana, jakby były to przepisy jednorodne – dotyczące tylko spraw publicznych – przekonywał sędziów.

 

×

FORUM TYMCZASOWO NIEDOSTĘPNE

W związku z ciszą wyborczą dodawanie komentarzy zostało tymczasowo zablokowane.

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!