· Rząd nie pracuje nad powołaniem jakiegokolwiek nowego województwa - zapewnia premier Beata Szydło.
· Zdaniem premier tego typu inicjatywy powinny mieć charakter obywatelski.
· Od pewnego czasu pojawiają się głosy o potrzebie odtworzenie woj. częstochowskiego i środkowopomorskiego.

Rząd obecnie nie pracuje nad powołaniem jakiegokolwiek nowego województwa - zapewniła premier Beata Szydło pytana o plan stworzenia województwa częstochowskiego. Dodała, że jeśli pojawią się tego typu inicjatywy obywatelskie, wówczas rząd je rozważy.

Premier o powstanie województwa częstochowskiego była pytana na poniedziałkowej konferencji w Kuźnicy Grodziskiej koło Koniecpola (woj. śląskie).

"Rząd w tej chwili nie pracuje nad zmianą administracyjną kraju. Nie ma w tej chwili w agendzie rządu prac nad powołaniem jakiegokolwiek nowego województwa" - powiedziała Szydło.

Szefowa rządu podkreśliła, że "tego typu inicjatywy" powinny mieć charakter obywatelski. "Jeżeli taka inicjatywa się pojawia, wówczas naszym obowiązkiem jest się nad nią zastanowić. Na razie takich prac rząd nie prowadzi" - dodała Szydło.

W wyniku reformy administracyjnej, która weszła w życie 1 stycznia 1999 r., zredukowano liczbę województw z 49 do 16. Znaczna część dawnego woj. częstochowskiego wraz z Częstochową została włączona do woj. śląskiego. Niewielkie fragmenty znalazły się w granicach województw: łódzkiego, opolskiego oraz świętokrzyskiego.

Temat odtworzenia woj. częstochowskiego podnieśli w kampanii wyborczej politycy Prawa i Sprawiedliwości. Przeciwny tej idei jest marszałek woj. śląskiego Wojciech Saługa (PO).

W ubiegłym tygodniu szef częstochowskiego okręgu Prawa i Sprawiedliwości poseł Szymon Giżyński zapowiedział w rozmowie z PAP, że prace nad utworzeniem woj. częstochowskiego zaczną się prawdopodobnie jeszcze w tym roku, a zakończą w obecnej kadencji Sejmu.

Według posła Giżyńskiego, województwo częstochowskie powinno powstać z połączenia północnych peryferii woj. śląskiego i południowych peryferii - łódzkiego. W dyskusji wymieniano też powiat włoszczowski, należący do woj. świętokrzyskiego. Sprzeciwiali się temu m.in. świętokrzyscy politycy PSL i PO.

Również wicepremier i minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin podczas ubiegłotygodniowej wizyty w Kielcach ocenił, że tworzenie małych województw, częstochowskiego czy środkowopomorskiego wydaje mu się całkowicie bezzasadne. Gowin powiedział wówczas dziennikarzom, że nie ma zagrożenia, by jakikolwiek fragment woj. świętokrzyskiego został oderwany i przyłączony do innego województwa.

Zdaniem Gowina prawdopodobne jest natomiast wydzielenie Warszawy z Mazowsza. Przed dwoma tygodniami dyskusję na temat ewentualnego podziału Mazowsza wywołał wpis na Twitterze marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego. "Przed nami wyzwanie podziału Mazowsza - z odrębną Warszawą. Mamy świadomość, że w wielu jego miejscach poziom życia jest niezwykle niski" - napisał marszałek. Podział Mazowsza znajduje się w programie wyborczym PiS.

Według opozycji doprowadziłoby to do powstania nadmiernie bogatego województwa z Warszawą i skazanego na wegetację województwa "obrzeżnego". Politycy PiS przekonywali przed tygodniem, że nie toczą się żadne prace nad administracyjnym wydzieleniem Warszawy z Mazowsza. Według nich, rząd pracuje jedynie nad statystycznym podziałem Mazowsza.

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google News