Prezydent Francji Francois Hollande zadeklarował sprawdzenie problemu polskich kierowców w Calais i podjęcie odpowiednich kroków - poinformowała premier Beata Szydło podczas konferencji po nieformalnym szczycie UE w Bratysławie.
- Na marginesie szczytu spotkałam się z panem prezydentem Francois Hollandem. Zwróciłam się do niego z kwestią ochrony polskich przewoźników, którzy w tej chwili mają kłopoty w Calais. Pan prezydent zadeklarował sprawdzenie tego problemu i oczywiście podjęcie odpowiednich kroków - powiedziała premier.
- Będziemy w stałym kontakcie w tej kwestii - dodała.
Pod położonym nad Kanałem La Manche Calais znajduje się obozowisko migrantów zwane "dżunglą". Liczbę przebywających w nim cudzoziemców z Azji i Afryki szacuje się na 7-10 tys. Niemal wszyscy pragną osiedlić się w Wielkiej Brytanii.
Czytaj też: Szydło: To początek procesu reformy UE
Jeszcze we wrześniu rozpocząć mają się prace nad budową wysokiego na 4 metry muru z betonu, który ma uniemożliwić migrantom przedostawanie się na ciężarówki jadące do Wielkiej Brytanii. Kierowcy i właściciele ciężarówek skarżą się, że migranci stawiają na drodze przeszkody, by zatrzymać ich pojazdy, następnie forsują je, np. wdrapując się na dach.
Jak podawały media, Zrzeszenie Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce skierowało do premier Szydło prośbę o spotkanie i "wzmożenie działań mających na celu ochronę bezpieczeństwa polskich kierowców wykonujących przewozy przez Kanał La Manche"
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Szydło: Hollande obiecał podjęcie kroków ws. polskich kierowców w Calais