• - PO powinna się zastanowić chce być partią poważną, czy łobuzerską - mówił Krzysztof Szczerski z Kancelarii Prezydenta.
• Polityk przypomniał PO, że partia powinna być "merytoryczną przeciwwagę dla rządzących", a nie histeryczną grupą sabotującą państwo.
• Na opinie Grzegorza Schetyny, że Andrzej Duda zakwalifikował się polityką do grona oskarżonych i sądzonych przez Trybunał Stanu, odpowiedział: - Platforma popada w coraz większą autofrustrację.

Pracujący dla Andrzeja Dudy Krzysztof Szczerski, koordynujący politykę zagraniczną w Kancelarii Prezydenta, nie stroni od ostrzejszych wypowiedzi na temat opozycji. Dla polityka, ostatnie wydarzenia w Sejmie, blokowanie sali plenarnej etc. to dowód, że Platforma Obywatelska przechodzi kryzys tożsamości.

- PO powinna się zastanowić chce być partią poważną, czy łobuzerską - mówił polityk. Komentarz padł na antenie "RMF FM". Stacja radiowa gościła Szczerskiego we wtorek (17 stycznia). Dla obozu rządzącego to co miało miejsce na przełomie grudnia i stycznia było nadużyciem i rezygnacją z dobrych obyczajów.

Trybunał Stanu dla prezydenta

Szczerski odnosił się też do jednego z najpoważniejszych zarzutów stawianych kiedykolwiek politykowi w Polce. PO jest zdania, że Andrzej Duda działaniami w ostatnich miesiącach naruszył Konstytucję RP. Dotyczy to przede wszystkim podpisania przez niego budżetu, ale nie tylko. Opozycja uważa, że prezydent rezerwując sobie prawo do przyjmowania ślubowania od sędziów Trybunału Konstytucyjnego także minął się z wytycznymi ustawy zasadniczej.

Kwestię tę w "Radiu ZET" poruszył Grzegorz Schetyna.

- Nie będzie świętych krów w polskiej polityce, nie może tak być, nie możemy tego zaakceptować. Jeśli będzie łamane prawo ci, którzy je łamią muszą wiedzieć, że odpowiedzą za to.

Jak podkreślił, Polska powinna przyjąć budżet w sposób legalny.

- To nie jest tak, że wszystko jest skończone, wszystko jest w porządku, ta sprawa wróci. Wszyscy, którzy podejmowali te decyzje - wiedząc, że robią to w sposób wadliwy i niezgodny z prawem - za to odpowiedzą - powiedział Schetyna. Dopytywany, czy przed Trybunałem Stanu odparł: "Tak".

Więcej o słowach lidera PO przeczytasz tutaj.

- Widzę, że Platforma popada w coraz większą autofrustrację i to jest sytuacja, która jest dla Polski i dla demokracji polskiej niepokojąca - ocenił, takie słowa Schetyny, Szczerski. Dla polityka prezydenta nie można posądzić o naruszenie prawa. A opozycja, w swojej obecnej sytuacji, bardziej zagraża poprawności funkcjonowania w kraju systemu demokratycznego, niż głowa państwa. - Demokracja potrzebuje opozycji, która stanowi merytoryczną przeciwwagę dla rządzących. To byłoby zdrowe - przypomniał, jak w teorii, powinna działać demokracja Szczerski.

Dla pytanego PO "wielokrotnie przekroczyła granicę przyzwoitości" w swojej krytyce głowy państwa.

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google News