• Stowarzyszenie upamiętniające powstańców warszawskich jest oburzone zachowaniem dziennikarzy na antenie radia TOK FM.
• Działacze chcą interwencji Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Wystosowali wniosek do ciała monitorującego działanie mediów.
Stowarzyszenie Pamięci Powstania Warszawskiego 1944 wystosowało wniosek do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Stowarzyszenie poczuło się urażone szyderstwem, które na antenie TOK FM wyemitowano. Dziennikarze prowadzący audycję naśmiewali się z wierszy napisanych przez powstańców.
Sytuacja, która popchnęła obrońców dobrego imienia powstańców do działania miała miejsce w poniedziałek (20 czerwca).
- Chodzi o poniedziałkową audycję „Prawda Nas Zaboli”. Stowarzyszenie Pamięci Powstania Warszawskiego zwraca uwagę, że dziennikarze żartowali m.in. z numerów oddziałów powstańczych, a ich autorów (uczestników powstania) określili jako „poeci mistyczno-numeryczni wieszczący przemoc i gwałt”. Odczytywaniu wierszy towarzyszył śmiech uczestników audycji - uzasadniono we wniosku do KRRiT.
Czytaj: Sejm blisko odrzucenia sprawozdania KRRiT
Maciej Białecki ze stowarzyszenia uzasadnił stanowisko w wypowiedzi dla Radia Maryja.
- Wielcy dziennikarze z radia TOK FM obśmiali formę tych wierszy, także można powiedzieć sam patriotyzm, miłość do ojczyzny, które ci żołnierze sprzed 72 lat prezentowali. To bardzo oburzające. Uważam, że KRRiT powinna stanowczo zareagować w tej sprawie.
Wydawcą pozwanej rozgłośni jest spółka Agora S.A.
Powstanie Warszawskie było zrywem niepodległościowym mieszkańców polskiej stolicy w ostatnich miesiącach II Wojny Światowej. Trwało od 1 sierpnia 1994 roku do 3 października i szacuje się, że pochłonęło 10 tys. zabitych żołnierzy WP i 150 do nawet 200 tys. zabitych cywilów. Warszawę niemieccy okupanci w czasie powstania praktycznie zrównali z ziemią.
KOMENTARZE (1)
Do artykułu: Stowarzyszenie Pamięci Powstania chce ukarania rozgłośni radiowej. Jest wniosek do KRRiT