Osobiście jestem zwolennikiem zlikwidowania tego zakazu i powrotu do możliwości głosowania korespondencyjnego - powiedział marszałek Senatu Stanisław Karczewski pytany, czy możliwy jest powrót głosowania korespondencyjnego.
• Sejm uchwalił w ub. tygodniu zmiany w ordynacji wyborczej autorstwa PiS, które m.in. przewidują dwukadencyjność wójtów, burmistrzów i prezydentów miast oraz znoszą możliwość głosowania korespondencyjnego.
• Jestem zwolennikiem powrotu do możliwości głosowania korespondencyjnego - powiedział Karczewski.
• Jak dodał, pod uwagę bierze to, aby w ten sposób mogły głosować osoby z niepełnosprawnością.
Karczewski pytany w radiowej Jedynce, czy Senat wprowadzi poprawki w noweli dot. Kodeksu wyborczego, powiedział: "Myślę, że będziemy bardzo głęboko zastanawiać się nad wprowadzeniem poprawek. Wiem, że bardzo wielu senatorów o tym myśli".
Dodał, że debata nad tym punktem obrad Senatu została przesunięta na koniec posiedzenia, by był czas na analizę zapisów ustawy. "Pochylimy się nad tę ustawą, mocno ją przeanalizujemy, zastanowimy się. Nie wykluczam poprawek do tej ustawy" - mówił Karczewski.
Na pytanie, czy możliwy jest powrót głosowania korespondencyjnego, marszałek Senatu powiedział, że głównie nad tym zastanawiają się senatorowie. "Ja sam, osobiście, jestem zwolennikiem zlikwidowania tego zakazu i powrotu do możliwości głosowania korespondencyjnego" - powiedział marszałek Senatu.
Czytaj też: Koniec głosowania korespondencyjnego. RPO: Nie jestem w stanie zrozumieć tej zmiany
Dodał, że jedna z propozycji mówi, by było one przeznaczone dla osób z niepełnosprawnością. "To jest jedna z takich propozycji, które bardzo poważanie biorę pod uwagę. No ale oczywiście potrzebna jest większość głosów senatorów" - zaznaczył Karczewski.
Marszałek Senatu zapowiedział też, że w środę rano spotka się z szefem PKW Wojciechem Hermelińskim.
Nowelizacja zmienia zapisy czterech ustaw: Kodeksu wyborczego oraz ustaw o samorządzie gminnym, powiatowym, wojewódzkim i o ustroju miasta stołecznego Warszawy. Wprowadza dwukadencyjność wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, która ma być liczona od wyborów samorządowych w 2018 r. W noweli zapisano, że przepis ten "nie dotyczy wybrania na wójta, burmistrza lub prezydenta miasta przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy".
Zgodnie z uchwalonymi przez Sejm przepisami kadencja rad gmin i powiatów oraz sejmików wojewódzkich wynosi pięć lat.
Według noweli jednomandatowe okręgi wyborcze będą obowiązywać w gminie do 20 tys. mieszkańców. Do tej pory ordynacja większościowa dotyczyła wszystkich gmin z wyjątkiem miast na prawach powiatu.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Stanisław Karczewski: Jestem za powrotem do głosowania korespondencyjnego