Górnictwo jako branża wymaga naprawy nie tylko od strony ekonomicznej, ale i społecznej - mówi dla portalu wnp.pl prof. Marek Szczepański, socjolog z Uniwersytetu Śląskiego.
Panie Profesorze, czy spodziewa się Pan w polskim górnictwie jakiegoś przełomu?
- W ostatnim czasie nic się nie zmieniło. Poza tym, że na 1 maja zapowiedziano powstanie tzw. Nowej Kompanii Węglowej, czyli Polskiej Grupy Górniczej. A zatem powinien zostać utworzony nowy podmiot, choć - jak wiadomo - jest to sprawa mocno spóźniona.
Ceny węgla na światowym rynku znajdują się na niskim poziomie, a zadłużenie polskiego górnictwa jest olbrzymie. Pora, by podjąć rzeczywiste, a nie pozorowane działania.
Przy czym oprócz kontekstu ekonomicznego - czyli niskich cen surowca, niekonkurencyjności węgla ze śląskich kopalń, mamy też kontekst polityczny. Dotyczący zarówno poprzedniej ekipy rządzącej, jak i obecnej.
Pamiętamy, jak ówczesny premier Donald Tusk, w trakcie rządów koalicji PO-PSL przyjeżdżał do Katowic i mówił, że nie będzie żadnej likwidacji kopalń i że nie będzie likwidacji miejsc pracy w górnictwie.
Ciąg dalszy na stronach portalu WNP.pl
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Społeczne i ekonomiczne potrzeby górnictwa