• Solidarność chce oficjalnie zbierać podpisy pod projektem ustawy przewidującej zakaz handlu w niedzielę.
• Jak podkreśla przewodniczący "Solidarności" i szef Rady Dialogu Społecznego Piotr Duda, nie chodzi o całkowity zakaz, ale o jego ograniczenie - podało "Polskie Radio".
Nowe przepisy miałyby być wzorowane na podobnych obowiązujących w innych krajach. Czynne więc będą mogły być instytucje użyteczności publicznej, jak apteki, stacje benzynowe, restauracje czy kawiarnie.
Czynne mogłyby być też małe piekarnie, ale nie dłużej niż do 13.00, a także małe sklepiki, w których za ladą staje wyłącznie właściciel, kwiaciarnie czy dworcowe kioski.
Po zebraniu od obywateli nie mniej niż 100 tysięcy podpisów projekt ma zostać przekazany do Sejmu.