• Komisja obrony narodowej pozytywnie zaopiniowała projekt likwidacji prokuratury wojskowej.
• Bogdan Święczkowski: Nowa ustawa umożliwi bardziej elastyczne działanie prokuratorom wojskowym. Będą mogli wesprzeć pracowników prokuratur powszechnych.
• Paweł Suski: Likwidacja prokuratury, to zemsta za Smoleńsk i ma związek z tym śledztwem.
Podczas posiedzenia Komisji obrony narodowej 15 grudnia br. posłowie dyskutowali nt. zaopiniowania poselskiego projektu ustawy prawo o prokuraturze oraz ustawy wprowadzającej przepisy przejściowe do tego aktu.
Prokuratorzy wojskowi dostaną więcej pracy
Zasadnicze aspekty tych zmian przedstawił Bogdan Święczkowski, podsekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości. Zlikwidowana zostanie prokuratura generalna oraz prokuratura apelacyjna, a powstanie prokuratura krajowa oraz prokuratury rejonowe. Pion wojskowy zostanie włączony do prokuratury ogólnej.
Sprawy, które podlegają właściwości wojskowej będą prowadzone w innej strukturze. Na poziomie prokuratury krajowej powstanie departament ds. wojskowych, natomiast na poziomie okręgowym i rejonowym pojawią się wydziały oraz działy prokuratury wojskowej. Pracujący w nich prokuratorzy wojskowi będą jednocześnie zastępcami szefów tych prokuratur.
Obecnie obok Naczelnej Prokuratury Wojskowej w jej strukturach istnieją dwie prokuratury okręgowe (w Poznaniu i Wrocławiu) oraz 8 prokuratur garnizonowych. Pracuje w nich 117 prokuratorów. Dla porównania prokuratorów cywilnych jest ponad 6,2 tys.
Co ważne prokuratorzy wojskowi zajmować się też będą sprawami cywilnymi, dzięki czemu będą prowadzić o wiele więcej spraw, niż dotychczas. Jeśli chodzi o obciążenie pracą, to ilość aktów oskarżenia na jednego prokuratora wojskowego w 2014 r. wyniosła 1,7 , a spraw karnych - 0,8.
- I to w sytuacji, kiedy w rejonowych prokuraturach prokuratorzy mają po 100 i więcej spraw rocznie - mówił wiceminister. Jego zdaniem sytuacja ulegnie zmianie, kiedy prokuratorzy ds. wojskowych, bo tak się teraz będą nazywać, będą realizować zadania cywilne.
Odejście od zasady niezależności prokuratury należy przyjąć z ogromnym smutkiem?
Podczas dyskusji w komisji, podobnie, jak podczas wcześniejszej debaty sejmowej opozycja skrytykowała fundamentalne założenia nowej ustawy. Szczególne miejsce w tej dyskusji zajęła kwestia śledztwa smoleńskiego.
Czesław Mroczek (PO) podporządkowanie prokuratury ministrowi sprawiedliwości, który jest jednocześnie pierwszym prokuratorem, uznał za fatalne rozwiązanie. - To odejście od zasady niezależności prokuratury należy przyjąć z ogromnym smutkiem z perspektywy rozwoju państwa prawa – mówił poseł.
- Zmiany, które są jak najbardziej dopuszczalne, niczego wielkiego nie zmienią twierdził Mroczek. - Pojawia się jednak poważny problem związany z momentem ich wprowadzenia. Prokuratura wojskowa prowadzi od kilku lat kluczowe śledztwo, które przykuwa uwagę opinii publicznej nie tylko w Polsce. Podjecie takiej decyzji akurat teraz jest fatalnym rozwiązaniem dla doprowadzenia go do końca. Może chodzi o to, by wszystkie osoby, które pracowały przy śledztwie smoleńskim odsunąć od tej sprawy.
Paweł Suski, także z PO, dodał, że trudno się dziwić, że projekt ustawy o prokuraturze budzi kontrowersje i obawy w wielu środowiskach. - Dajemy w ręce jednego polityka ogromną władzę. Polityka, którego problemy osobowościowe wszyscy znają - mówił i przypomniał własne doświadczenia skłaniające go do stwierdzenia, że polityk ten może wykorzystać ogromną władzę do celów politycznych.