• W ramach upadających SKOK-ów stracono już 4,5 mld zł, z czego 2,2 mld to SKOK Wołomin. Takie straty musiał pokryć Bankowy Fundusz Gwarancyjny (BFG).
• Politycy PO nie chcą tego tak zostawić. Złożyli w Sejmie wniosek o komisję śledczą ds. zbadania sprawy SKOK Wołomin. To kasa, która odpowiada za blisko połowę strat.
• - Apelujemy do posłów PiS, bądźcie raz przyzwoici, jesteście to winni Polakom - apelowała w Sejmie poseł PO Izabela Leszczyna.

Po raz kolejny posłowie PO sięgnęli po sprawę Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo-Kredytowych (SKOK). Sławomir Neumann i Izabela Leszczyna argumentowali, że rozmiary podejrzanych operacji finansowych nie mogą być dłużej ignorowane.

- Platforma Obywatelska składa na ręce Marszałka Marka Kuchcińskiego projekt uchwały mający powołać komisję śledczą ds. zbadania sprawy SKOK Wołomin - mówił szef klubu PO w Sejmie w środę (8 lutego). - W całej aferze SKOK-ów straty sięgają, już ponad 4,5 mld zł. W tej sumie mieści się sam SKOK Wołomin, to 2,2 mld zł, prawie połowa - uzasadniał.

To sumy wydane na pokrycie upadających SKOK-ów przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny (BFG), który jest zbudowany ze składek i zabezpieczeń działających w Polsce banków.

Poseł PO akcentował, że SKOK to "największa afera finansowa w wolnej Polsce".

- Kryją ją działacze PiS - przeszedł do oskarżeń politycznych przeciwników Neumann. - Oni nie chcą badania tej sprawy, dlatego składamy wniosek o komisję śledczą. Działania prokuratury, czy Nadzoru Finansowego, którymi dzisiaj kierują politycy PiS, są stanowczo niewystarczające.

Więcej szczegółów podawała dziennikarzom Izabela Leszczyna.

- Wiemy, że szereg SKOK-ów ogłosiło niewypłacalność i upadłość - przypominała poseł PO - a w zdecydowanej większości są programy naprawcze. Chcemy to raz na zawsze wyjaśnić, kto za to odpowiada?

Platforma ustami polityków sugerowała, że winę ponosi tzw. nadzór koleżeński, który firmował senator PiS - Grzegorz Bielecki (obecnie w senackiej komisji budżetu).

Przejście przez Sejm inicjatywy PO jest mało prawdopodobne. Leszczyna sama przypominała w czasie konferencji, że Kuchciński nie zdecydował się poddawać zgłoszonego wcześniej, analogicznego wniosku pod głosowanie. Tamten wniosek dotyczył wszystkich kas SKOK.

- (Marszałek) zasłaniał się tym, że nasza uchwała o komisji śledczej obejmowała zbyt szeroki zakres prawny. Platforma się jednak nie poddaje - zapewniała o determinacji poseł opozycji. Teraz bowiem wniosek ma powołać komisję tylko w sprawie SKOK Wołomin. - Sam Wołomin to 2 miliardy zł - zaakcentowała już wcześniej podaną liczbę Leszczyna.

PO porównywała, nie po raz pierwszy, że straty jakie ponieśli klienci SKOK-ów to znacznie mniej (jedna trzecia) poniesionych strat w ramach, badanej komisją śledczą, afery Amber Gold.

- Apelujemy do posłów PiS, bądźcie raz przyzwoici, jesteście to winni Polakom - skończyła Leszczyna.

PODOBAŁO SIĘ? PODZIEL SIĘ NA FACEBOOKU

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google News