XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Sejm: PO i Nowoczesna kłócą się o protest. Rabiej: Efekt mógł być inny

Sejm: PO i Nowoczesna kłócą się o protest. Rabiej: Efekt mógł być inny
Pierwotnie posiedzenie miało trwać trzy dni. Zostało przerwane do drugiej połowy stycznia br. (fot. sejm.gov.pl)

• Politycy opozycji zaczynają się wzajemnie obwiniać odpowiedzialnością za to, co stało się w Sejmie w czwartek (12 stycznia).
• Paweł Rabiej stwierdził, że efekt "mógł być zupełnie inny", gdyby lider PO posłuchał apeli Nowoczesnej.
• Platforma się broni a PiS przypomina, ustami prezesa Kaczyńskiego, że będą wyciągane wnioski. 
• Komentarze do zaistniałej sytuacji prezentują też dziennikarze i zwykli internauci.

Gdy politycy PO opuścili salę plenarną, a Marszałek Marek Kuchciński ogłosił przerwę w obradach pojawiły się pierwsze głosy oceniające zaistniałą sytuację. Polityk Nowoczesnej Paweł Rabiej zdecydował się skrytykować lidera PO, Grzegorza Schetynę. To właśnie w tej partii pojawił się najbardziej kategoryczny ton wobec PiS i głosowania budżetu w Sali Kolumnowej.

- Gdyby Grzegorz Schetyna (PO) zachowywał się w ostatnich dniach inaczej, efekt protestu w Sejmie też mógł być zupełnie inny - ocenił działacz Nowoczesnej, który nie jest posłem, ale aktywnie udziela się w życiu publicznym.

Wtórowała mu poseł Paulina Hennig-Kloska, z tego samego ugrupowania. Podkreślała, że gdyby nie upór Ryszarda Petru i jego propozycja dotycząca Senatu, do kluczowych rozmów w poniedziałek i wtorek mogłoby nie dojść.

- Ryszard Petru jako jedyny miał strategię - pisała na Twitterze poseł. - Tą strategią był Senat. Udało mu się posadzić Jarosława Kaczyńskiego do stołu - mówiła poseł. Nie przypomniała jednak, że Ryszard Petru z tego pomysłu się wycofał, czego efektem było przejście budżetu przez Senat bez poprawek.

Sam Ryszard Petru tłumaczył po ogłoszeniu przerwy:

- Mówiłem Grzegorzowi Schetynie by nie wchodzić kolejny raz na mównicę. Nie posłuchał. Wszedł, zszedł. Nie wiem po co to było. Apeluję do PO, by podpisała się pod naszym wnioskiem do TK o zbadanie zgodności budżetu z Konstytucją - komentował.

Platforma Obywatelska nie składa broni?

Politycy PO robili dobrą minę do złej gry, bo ich wyjście z sali wiele osób odebrało jak wycofanie się z protestu. Lider zapewnił, że nie składa broni i będzie walczył o zbadanie legalności budżetu. Podkreślił też, że dobrze się stało, że wróciły "stare zasady" pracy mediów w Sejmie.

- Dziennikarze wrócili do Sejmu - mówił na briefingu we Sejmie Schetyna. - Zawieszamy protest. Nigdy więcej Sejm nie będzie obradował bez dziennikarzy. Dziękuję też wszystkim, którzy wspierali nas w czasie protestu. Ogłosiliśmy Dekalog Wolności i będziemy go dalej bronić - dodał.

 

×

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Sejm: PO i Nowoczesna kłócą się o protest. Rabiej: Efekt mógł być inny

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!