Sejm. Możdżanowska widzi budżet w Trybunale Konstytucyjnym, ale to i tak nic nie zmieni

Sejm. Możdżanowska widzi budżet w Trybunale Konstytucyjnym, ale to i tak nic nie zmieni
Poseł Andżelika Możdżanowska (PSL) reprezentuje okręg nr 36, w Wielkopolsce. (fot. youtube.com)

• PSL zaapelowało do Andrzeja Dudy o odesłanie budżetu 2017 do Trybunału Konstytucyjnego.
• To test dla prezydenta i samego Trybunału.
• W ocenie poseł PSL Andżeliki Możdżanowskiej Sejm ma ważniejsze tematy do dyskusji niż kryzys - np. smog, czy ASF.

- Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz wysłał list do prezydenta Andrzeja Dudy. Zaleca w nim, by odesłał budżet do Trybunału Konstytucyjnego - mówiła w porannej rozmowie Sygnałów Dnia ("Polskie Radio") poseł Stronnictwa Andżelika Możdżanowska. Polityk nie ukrywała, że wie jaka będzie decyzja Andrzeja Dudy w temacie budżetu. Politycy opozycji atakują prezydenta od początku jego kadencji, za sprzyjanie i dyspozycyjność wobec projektów prawa PiS.

Polityk powtórzyła, że budżet w ocenie opozycji był wątpliwie procedowany.

- Na pewno budżet przyjęto bez głosowania imiennego, nie było debaty, do tego wątpliwości co do kworum.

Nawet jeśli budżet trafi do Trybunału na wniosek prezydenta, Możdżanowska nie jest pewna, że to coś zmieni. - (Budżet) to odpowiedzialność prezydenta. On też odpowiada za politykę rządu - mówiła.

Poseł przeprasza wszystkich Polaków

Możdżanowska przeprosiła też Polaków za to, czego byli świadkami w dniach 11 i 12 stycznia.

- Był projekt uchwały (w sprawie budżetu - red.) i były przesuwane konwenty seniorów. To wszystko nie jest odpowiedzialne. Sejm ma pracować i rozwiązywać problemy obywateli.

Czytaj też: Szef PSL: Nie przyjmiemy funkcji wicemarszałka w takiej sytuacji

Dla Możdżanowskiej smog, który od tygodnia wisi nad polskimi miastami, to temat do rozmowy. - Nie rozmawia się o ASF, o zamrożeniu VAT - wyliczała dalej - bo jest pat w Sejmie i kryzys. Kuchciński mógł go rozwiązać, a wyjechał na 3 tygodnie (na wczasy).

PO chce odwołania marszałka

Sytuacja w parlamencie się skomplikowała jeszcze bardziej, gdy PO w czwartek (12 stycznia) zapowiedziała wniosek o odwołanie Marszałka.

- Zła aktywność (Kuchcińskiego), popełniane błędy, zła organizacja pracy Sejmu, zawieszenie Michała Szczerby, doprowadziła do blisko trzydziestu dni konfliktu parlamentarnego i państwowego - wyliczał w czwartek powody wniosku Grzegorz Schetyna.

Czytaj też: Część posłów PO ma żal do Schetyny za jego postawę

- W rękach marszałka jest możliwość konstruowania pracy Sejmu - dopowiadała dzień później Możdżanowska. - Nie poradził sobie. Jeśli będzie wniosek o odwołanie, ja będę głosować za - zapowiedziała, choć zaznaczyła, że to jej osobista opinia, nie stanowisko PSL.

Marszałek Marek Kuchciński jest drugą osobą w państwie od niewiele ponad roku. Został wybrany na stanowisko większością głosów PiS na pierwszym posiedzeniu Sejmu VIII kadencji.

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Sejm. Możdżanowska widzi budżet w Trybunale Konstytucyjnym, ale to i tak nic nie zmieni

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!