To co dzieje się w Sejmie niepokoi poseł i wicemarszałek PO Małgorzatę Kidawę-Błońską. Polityk liczy, że w środę (5 kwietnia) zacznie się posiedzenie, które zakończy wycinkę drzew. W temacie samorządów posłanka ma mniej optymizmu. Irytuje ją, że poselskie projekty pojawiają się i znikają, jak ten o metropolii warszawskiej.
• Na 39. posiedzeniu Sejmu może rozstrzygnąć się sprawa drzew. Wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska liczy na sprawozdanie z prac komisji i głosowania.
• Prace w Sejmie zastanawiają poseł, która kierowała izbą w VII kadencji. Niepokoi ją praktyka wprowadzania i wycofywania projektów ustaw.
• Małgorzata Kidawa-Błońska zapewniała też we wtorek (4 kwietnia), że PO nie odpuści Warszawy w wyborach samorządowych i że partia rozważa nazwiska kandydatów do ratusza stolicy.
Wicemarszałek Sejmu, poseł PO Małgorzata Kidawa-Błońska relacjonowała przygotowania do 39. posiedzenia Sejmu. Zacznie się ono w środę (5 kwietnia) i będzie kluczowym punktem politycznym tygodnia. Więcej o wydarzeniach tygodnia przeczytasz w kalendarium, tutaj. Najważniejszym tematem posiedzenia będą zmiany w w sądownictwie, przygotowane przez Ministerstwo Sprawiedliwości.
Kidawa-Błońska dotknęła innego tematu - wycinki drzew. Część opinii publicznej liczy, że wobec ciągłego prawa o wycince uda się przedstawić nowe propozycje, które zahamują karczowanie polskiego drzewostanu.
- Ta ustawa musi być poprawiona - stwierdziła w Polskim Radiu, we wtorek (4 kwietnia) wicemarszałek. - Czy to się uda, zależy teraz od prac komisji i od sprawozdania. - Procedowane w Komisji ochrony środowiska propozycje mają stanąć na posiedzeniu plenarnym, choć nie jest to jeszcze przesądzone. Jeśli sprawozdanie z prac komisji zostanie przedstawione, możliwe, że będzie głosowane w piątek (7 kwietnia).
Wycinka drzew pojawiła się w grudniu, w wyniku zmiany ustawy o ochronie środowiska. Posłowie przegłosowali tę propozycję w czasie posiedzenia w Sali Kolumnowej, które opozycja uznała za nielegalne. W wyniku implementacji prawa o drzewach zliberalizowano możliwość ścinania drzew, z której Polacy chętnie korzystali w styczniu i w lutym. Obecnie hamuje wycinkę okres lęgowy ptaków.
Samorządy w Sejmie. Nikt nic nie wie
W rozmowie pojawił się też gorąco debetowany temat o sytuacji politycznej w samorządach. Platforma obawia się, że PiS przygotowuje przyspieszenie wyborów samorządowych. Co więcej, widzi w działaniach władzy próby manipulowania ordynacją wyborczą. Z racji, że pytana poseł jest brana pod uwagę jako kandydat PO na prezydenta Warszawy, zapytano ją o ten temat w Sejmie.
- Nie ma ustaw o samorządach - powiedziała poseł na antenie Polskiego Radia. - Pojawia się jakiś projekt, jest dyskusja i nagle zostaje zatrzymany albo wycofany. Jeden złożono i został właśnie wycofany - dziwiła się postępowaniu większości wicemarszałek. Mówiła o propozycji metropolitalnej dla Warszawy, którą zgłosił poseł PiS Jacek Sasin. Wobec tej propozycji mocno zaoponowali mieszkańcy podwarszawskich miejscowości, co w praktyce zastopowało propozycję.
Przeczytaj stanowisko Jacka Sasina na stronach portalu PortalSamorządowy.pl, tutaj.
W kontekście wyborów dla opozycji sytuacja wygląda analogicznie. - Nie wiemy czy będą i kiedy. Nie wiemy jak będą wyglądać tury a to ma znaczenie - konkludowała poseł. - Chcemy, by kandydat na prezydenta Warszawy był jeden. Dlatego też trwają rozmowy. Także w łonie Platformy. Nie oddamy Warszawy PiS - skończyła Kidawa-Błońska.
Dwóch posłów na liście nazwisk Tomasza Siemoniaka
Z ramienia PO przygotowania do wyboru samorządowych w 2018 roku koordynuje Tomasz Siemoniak. W rozmowie z PortalemSamorządowym.pl poseł zaakcentował, że Warszawa to kluczowe miasto i nie wykluczył startu wicemarszałek. Obok jej osoby wymienia się Rafała Trzaskowskiego i Andrzeja Halickiego.
- Przewodniczący Schetyna potwierdził te nazwiska. To są bardzo mocne kandydatury. To znaczy, że cieszą się poparciem, ale jest za wcześnie na decyzje. W Platformie nie ma jeszcze takich decyzji. Podkreślam, że każda z tych osób pełni ważne funkcje, czy to w parlamencie, czy też w gabinecie cieni. Jestem pewny, że wybierzemy kandydata, który ma największe szanse. Inni mogą zazdrościć Platformie bogactwa kandydatów. Nie znam drugiej partii, która byłaby w stanie pokazać tak mocna ławkę - mówił poseł. Cały wywiad przeczytasz tutaj.
Kidawa-Błońska potwierdziła, niejednokrotnie, że jest gotowa startować w stolicy.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Sejm. Kidawa-Błońska liczy na zatrzymanie wycinki. PO zawalczy o samorządy