• Beata Kempa jest przekonana, że Marszałek Kuchciński wywiązał się z zobowiązania i przygotował Sejm na każdą ewentualność, w tym na awaryjne obrady w Sali Kolumnowej.
• Polityk oceniła, że PiS chce by "Sejm był poważnym ciałem", a opozycji zależy na awanturze.
• Pochwaliła liderów Kukiz'15 za ostatnie działania. W jej ocenie Sejm ma poważne zadania przed sobą, które wymagają normalności. Wymieniła kolejne przedsięwzięcia ekonomiczne rządu, jako priorytetu dla prac w parlamencie.
Poseł i szefowa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Beata Kempa w środę (11 stycznia) przewidywała do czego może dojść w Sejmie. Posiedzenie numer XXXIV ma zacząć się dokładnie w południe. Podobnie jak inni politycy PiS Kempa nie wyklucza, że obrady będzie trzeba przenieść.
- Marszałek Sejmu Marek Kuchciński przygotował Salę Kolumnową dla 460 posłów - oceniła polityk w Radiu "RMF FM". To znaczy, że Sala Kolumnowa jest gotowa dla całej izby, także dla opozycji.
- Nie będziemy się bawić w kotka i myszkę - mówiła dalej o tym, do czego w jej ocenie doprowadziła opozycja w grudniu. To aluzja do przenoszenia obrad. - Chcemy by Sejm był poważnym ciałem i by wprowadzał reformy. Oni chcieli wprowadzić zamieszanie, by nie uchwalono budżetu na rok 2017 - kwitowała.
Czytaj: Negocjacje w Sejmie oczami Marszałka Karczewskiego
Zdaniem Kempy w grudniu próbowano zakłócić pracę, by podważać następnie działanie rządu w 2017 roku. - Ustawa budżetowa to kręgosłup państwa. Dopilnowaliśmy procedury - mówiła o głosowaniach w grudniu minister w KPRM.
Posłanka PiS podkreśla, że wizje Polski jako kraju, w oczach PiS i opozycji są diametralnie różne. - Oni uważają, że jeśli nie rządzą to nie ma demokracji - dodała.
Obstrukcja parlamentarna
Jesteśmy jednym z najstarszym parlamentów - mówiła o polskiej tradycji sejmowej Kempa. - Tego typu zachowania nie są na porządku dziennym - dodała o działaniu opozycji, blokadzie mównicy, zajmowaniu i okupacji sali plenarnej.
- Apeluję o konstruktywne oponowanie, jeśli PO i Nowoczesna to jeszcze potrafi - kończyła poseł.
W ostatnich dniach pojawiły się propozycje uporządkowania pracy Sejmu np. przez zastosowanie wobec opozycji kar finansowych. O takie mechanizmy zaapelował Stanisław Tyszka (Kukiz'15).
Polityk na Twitterze atakował Ryszarda Petru, który we wtorek zmienił zdanie przed spotkaniem z Marszałkiem Senatu. Spotkanie odbyło się, bez lidera PO Grzegorza Schetyny, było bezprzedmiotowe i nie dało rezultatów.
Dla Kempy Tyszka i Paweł Kukiz pokazali w ostatnich dniach odpowiedzialność. - Wszystko zależy od opozycji - kończyła ocenę w RMF FM. Dla poseł istotne jest, by Sejm wrócił do pracy, bo ma do przyjęcia szereg, zwłaszcza ekonomicznych propozycji, w tym propozycje Ministerstwa Rozwoju Mateusza Morawieckiego.
KOMENTARZE (1)
Do artykułu: Sejm. Kempa: Kuchciński przygotował Salę Kolumnową dla 460 posłów