Przygraniczny powiat liczy na nowe przejście graniczne a wraz z nim na swoją szansę. O zmianach, jakie mogą czekać powiat włodawski rozmawiano z posłem na Sejm RP, deputowanym Kukiz'15 Jarosławem Sachajko.
Jeszcze latem ma zostać przeanalizowany przez posłów biznesplan i opłacalność budowy przejścia kolejowego z Białorusią we Włodawie. Od la zabiegają o nie samorządowcy z powiatu włodawskiego. Powiatu, który graniczy z dwoma państwami, a nie ma żadnego przejścia granicznego. - Około 20 samorządów jest mocno zdeterminowanych w tym temacie i zabiegają o budowę szerokotorowego przejścia kolejowego, które funkcjonowało tam przed wojną. Do tej pory jednak nie widać politycznych chęci – mówi Jarosław Sachajko, poseł Kukiz’15, przewodniczący Parlamentarnego Zespół ds. Utworzenia Przejścia Granicznego w Powiecie Włodawskim.
Zespół miał dyskutować nad opłacalnością inwestycji w poniedziałek 17 lipca, ale spotkanie zostało odwołane. (Marszałek Marek Kuchciński wydał bowiem piątek 14 lipca zarządzenie zawieszające prawo wstępu do Sejmu osobom, którym wstęp i wjazd przysługuje na podstawie jednorazowych kart wstępu i list imiennych).
Więcej przeczytasz na portalu PortalSamorządowy.pl
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Sachajko: Powiat włodawski jest najbiedniejszym w całej UE. Przejście graniczne to szansa