XVI Europejski Kongres Gospodarczy

Transform today, change tomorrow. Transformacja dla przyszłości.

7-9 MAJA 2024 • MIĘDZYNARODOWE CENTRUM KONGRESOWE W KATOWICACH

  • 18 dni
  • 20 godz
  • 40 min
  • 54 sek

Rząd przekaże Radzie Dialogu Społecznego założenia budżetu na 2018 r.

Rząd przekaże Radzie Dialogu Społecznego założenia budżetu na 2018 r.
Rząd do połowy czerwca musi przekazać założenia budżetu do uzgodnień w Radzie Dialogu Społecznego. (fot. www.premier.gov.pl)

Wedle przyjętych przez Radę Ministrów założeń budżetu na 2018 r. wzrost wynagrodzeń w gospodarce narodowej ma wynieść 4,7 proc, w budżetówce nie zmienić się, emerytury i renty miałyby wzrosnąć o 2,4 proc, a płaca minimalna 2080 zł, przy 2000 zł obecnie.


Rząd do połowy czerwca ma ustawowy czas, by przekazać założenia budżetu do uzgodnień w RDS.

RDS ma 30 dni na przyjęcie wspólnego stanowiska w sprawie założeń ustawy budżetowej.

Rząd tłumaczy, że płace w budżetówce nie wzrosną, bo trzeba zapewnić środki na kontynuację programu "Rodzina 500 plus", obniżenie wieku emerytalnego i dalszą modernizację sił zbrojnych.

Rada Dialogu Społecznego, w której obok strony rządowej uczestniczą pracodawcy i związki zawodowe ma 30 dni na przyjęcie wspólnego stanowiska w sprawie założeń ustawy budżetowej. Jeśli takiego stanowiska nie będzie - a z wstępnych opinii wynika, że nie - strony pracodawców i związkowa mają trzy dni na przyjęcie wspólnego stanowiska. Gdy również nie porozumieją się, każda z organizacji reprezentowanych w Radzie zaprezentuje własne zdanie w sprawie założeń. Brak wspólnego stanowiska strony społecznej Rady pozwala rządowi samodzielnie ustalić te wskaźniki i kwotę.

Komu pensja wzrośnie, a komu nie?

Rząd uzasadniając brak wzrostu wynagrodzeń w budżetówce wskazał, że jest to podyktowane koniecznością przestrzegania w budżecie stabilizującej reguły wydatkowej, reguł fiskalnych wynikających z zasad Unii Europejskiej. Płace w budżetówce nie wzrosną, bo budżet musi zapewnić środki na działania rządu takie jak kontynuacja programu "Rodzina 500 plus", obniżenie wieku emerytalnego i dalszą modernizację sił zbrojnych.

Według Rady Ministrów brak wzrostu puli środków na wynagrodzenia w budżetówce nie wyklucza, że indywidualne płace nie wzrosną, musi się to jednak dziać w ramach dotychczasowego budżetu - wynika z informacji CIR po wtorkowym posiedzeniu rządu.

Pracodawcy opowiadali się za takim rozwiązaniem - by fundusz płac nie wzrósł w 2018 r. Związki zawodowe domagały się dużego wzrostu płac w budżetówce - 11,2 proc., co miało wyrównać pracownikom administracji zamrożenie płac od 2010 r. o wskaźnik skumulowanej inflacji.

Wskaźnik wzrostu wynagrodzeń w gospodarce narodowej rząd chce ustalić na 4,7 proc. Związki zawodowe miały rozbieżne propozycje - OPZZ i FZZ chcieli zapisania nie mniejszego niż 6 proc. wzrostu wynagrodzeń w gospodarce narodowej, a Solidarność - nie mniej niż 5,8 proc.

Proponowana przez rząd kwota wzrostu minimalnego wynagrodzenia za pracę - 2080 zł, jaką rządowi zaproponował Komitet Ekonomiczny RM, jest powyżej ustawowego minimum, które w 2018 r. dałoby kwotę 2050 zł. O ustalenie kwoty na poziomie minimum wnosiły wspólnie organizacje pracodawców. Związki chciały skokowego wzrostu - Solidarność do 2160 zł, a wspólnie OPZZ i FZZ do 2220 zł. Jeszcze inną kwotę proponowała minister rodziny i pracy Elżbieta Rafalska - 2100 zł.

Proponowany przez rząd 2,4 proc. wzrost emerytur i rent w 2018 r. - czyli na poziomie ustawowego minimum (inflacja plus minimum 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w 2017 r.) to tożsama propozycja do tej, jaką mieli wcześniej pracodawcy. Związkowcy wspólnie oczekiwali, że wskaźnik zostanie ustalony na poziomie inflacja w 2017 r. plus 50 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia.

Uzasadniając propozycję ustawowego minimum CIR podało, że wzięto pod uwagę sytuację finansów publicznych, w tym Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, ograniczone możliwości finansowe państwa, które wynikają ze stabilizującej reguły wydatkowej i unijnych reguł fiskalnych. Rząd wskazał też, że wskaźnik ten nie może być wyższy, ze względu na potrzebę zabezpieczenia w budżecie na 2018 r. dodatkowych środków na zaplanowane działania nie wymieniając już ponownie jakie konkretnie.

Rada Dialogu Społecznego, w której reprezentowane są strony związkowa, pracodawców i rządowa, a swoich przedstawicieli mają prezydent RP, prezes NBP i prezes GUS zastąpiła Komisję Trójstronną. Rada działa na podstawie ustawy, jej członków powołuje prezydent RP. Obecnie roczne przewodnictwo w radzie sprawują pracodawcy - szefowa Konfederacji Lewiatan Henryka Bochniarz

 

 

Nie przegap najważniejszych wiadomościObserwuj nas w Google NewsObserwuj nas w Google News
×

KOMENTARZE (2)

Do artykułu: Rząd przekaże Radzie Dialogu Społecznego założenia budżetu na 2018 r.

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!