Ryszard Czarnecki: PiS jest jednością. Po drugiej stronie jest anarchia i chaos

Ryszard Czarnecki: PiS jest jednością. Po drugiej stronie jest anarchia i chaos
Do tej pory sędziowie to było środowisko świętych krów - powiedział Czarnecki (Ryszard Czarnecki, fot.youtube.com)

Szereg regulacji, które w tej chwili proponuje rząd PiS jest obecne w systemie prawnym takich państw jak Niemcy, Holandia, Hiszpania. Nie może być tak, że sędziowie są najwyższą kastą - powiedział europoseł PiS Ryszard Czarnecki o zmianach w systemie sądownictwa.

• PiS dokonuje pewnej "westernizacji" instytucji, które były, i cały czas są, związane bardzo mocno pępowiną z komuną, z czasem PRL - powiedział Czarnecki.

• To, że tę pępowinę po wielu latach rząd PiS chce przerwać, to chwała rządowi PiS za to - zaznaczył.

• Do tej pory sędziowie to było środowisko świętych krów - uważa.

• Nie może być tak, że sędziowie są najwyższą kastą - któryś z sędziów to publicznie powiedział - że są państwem w państwie - wyjaśnił.

Czarnecki zwrócił uwagę w radiowej Trójce, że niedzielne (16 lipca) demonstracje ws. zmian w sądownictwie odbyły się bardzo spokojnie, nie były zakłócane przez policję. Jak dodał, to jest bardzo wyraźna różnica w stosunku do tego co było kiedyś. "Przypomnę, że za rządów PO-PSL policja pałowała górników, policja strzelała do górników, policjanci robili to na wyraźne polecenie polityczne" - mówił.

"Zapewniam, że za rządów PiS będzie można demonstrować spokojnie. Polska jest wolnym krajem wolnych ludzi" - podkreślił Czarnecki.

Czytaj też: Ustawa o Sądzie Najwyższym osłabia Andrzeja Dudę. Czy będzie weto?

Pytany o opinie, że propozycje PiS ws. sądownictwa ograniczają prawo do obrony, ograniczają wolności obywatelskie, zakłócają trójpodział władzy, europoseł odparł: "Nie żartujmy, szereg regulacji, które w tej chwili proponuje rząd PiS jest obecne, jest realizowane w systemie prawnym takich państw jak Niemcy, Holandia, Hiszpania".

"To oznacza tak naprawdę, że PiS dokonuje pewnej westernizacji instytucji, które były i cały czas są związane bardzo mocno pewną pępowiną z komuną, z czasem PRL. To, że tę pępowinę bardzo późno, po wielu latach, rząd PiS chce przerwać, to chwała rządowi PiS za to. Natomiast, jeżeli ludzie nawet w dobrych intencjach, ale zupełnie nie rozumiejąc sytuacji, protestują przeciwko temu, to albo nie przeczytali naszych propozycji, albo też po prostu chcąc nie chcąc bronią pewnych starych układów. Nie może być tak, że sędziowie są najwyższą kastą - któryś z sędziów to publicznie powiedział - że są państwem w państwie" - mówił wiceszef PE.

Czytaj też: Mówienie że minister będzie dyktował wyroki to absolutne kłamstwo

Czarnecki pytany, czy nie niepokoi go skupienie dużej władzy w rękach ministra sprawiedliwości zauważył, że w USA prezydent powołuje sędziów Sądu Najwyższego. "Jeżeli mówimy o wpływie polityków, to USA są przykładem spektakularnym wpływu polityki na Sąd Najwyższy, i jakoś jest to powszechnie akceptowane" - podkreślił.

"Ja się tym nie martwię, że połączono funkcje ministra sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego. Rozdzielenie tych funkcji przez rząd PO-PSL spowodowało kompletną anarchię, chaos, na zasadzie hulaj dusza piekła nie ma. Praktycznie niesterowalność. Tak naprawdę sprawy ciągnęły się latami i nie było żadnego instrumentu nacisku, aby sprawy przyspieszyć" - dodał europoseł.

 

×

KOMENTARZE (2)

Do artykułu: Ryszard Czarnecki: PiS jest jednością. Po drugiej stronie jest anarchia i chaos

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!