Powstanie w MEN departamentu do spraw podręczników i podstaw programowych, szukanie oszczędności, dofinansowanie samorządów i możliwość zdawania religii na maturze – takie plany zapowiada minister edukacji Anna Zalewska.
Na pytanie, czy samorządy mogą liczyć na zwiększenie nakładów na oświatę, minister Anna Zalewska powiedziała „Dziennikowi Gazecie Prawnej”, że na razie musi policzyć, ile pieniędzy ma w systemie.
- Na razie musimy policzyć, ile pieniędzy faktycznie jest w systemie. Mamy miejsca, gdzie środki są marnowane. Przykładem są szkoły dla dorosłych, które dostają takie same pieniądze jak szkoły publiczne, a zamiast 30 mają w klasie trzy osoby. Zmian wymaga także finansowanie nauczania domowego – mówiła.
Zalewska zapowiedziała ponadto utworzenie w MEN departamentu do spraw podręczników i podstaw programowych. Będzie analizował to, w jaki sposób funkcjonują podręczniki.
Mówiła także o zmianach w strukturze ministerstwa, które mają nastąpić pod koniec lutego. Ich głównym celem są oszczędności. - Dla instytucji podległych resortowi, np. na potrzeby Krajowego Ośrodka Wspierania Edukacji Zawodowej i Ustawicznej, wynajmujemy osobne pomieszczenia. Tymczasem zatrudnione tam osoby mogłyby zmieścić się w naszym gmachu. Przeprowadzenie tych urzędników to około 600 tys. zł oszczędności – wyjaśniała.
Pieniędzy, jak mówiła Zalewska, szuka wszędzie. Duże oszczędności przyniosła likwidacja sprawdzianu szóstoklasisty. Dzięki temu minister chce sfinansować prace zespołu, który zajmie się odwołaniami od wyników matur.
Minister Anna Zalewska była także pytana o to, czy w przyszłości będzie można zdawać maturę z religii. - Od tego roku na pewno nie, ale spotykamy się z przedstawicielami Konferencji Episkopatu Polski i będziemy w tej sprawie rozmawiać. Jestem za sprawiedliwością. Jeśli mamy taki przedmiot jak religia i mamy studentów teologii, studentów w seminarium, to dlaczego nie? – mówiła.
KOMENTARZE (4)
Do artykułu: Religia na maturze? Minister edukacji nie wyklucza