Rekonstrukcja rządu i awans Mateusza Morawieckiego są podyktowane zmianą akcentów w polityce rządu RP. Poseł Jacek Sasin (PiS) zaznacza, że teraz przyszedł czas na gospodarkę.
• W ocenie polityka właśnie sprawy ekonomiczne przeważyły w czasie debaty o zmianie premiera, która toczyła się w PiS od tygodni.
• Prezes Kaczyński był politycznym ojcem już kilku premierów - zaznaczył w piątek (8 grudnia) Ryszard Czarnecki z PiS.
• Opozycja nawiązując do debaty w partii rządzącej podkreśla, że opór części formacji wobec Morawieckiego na pewno nie ustanie, gorzej - będzie się wzmagał.
Polityczny koniec tygodnia żyje w tempie decyzji Prawa i Sprawiedliwości o rekonstrukcji rządu. W czwartek (7 grudnia) zapadły decyzje polityczne o najważniejszej zmianie, którą jest awans Mateusza Morawieckiego. Polityk, który do tej pory kierował gospodarczym wymiarem polityki Rzeczpospolitej, teraz będzie to robił z fotela w Alejach Ujazdowskich.
Decyzja, o której nieoficjalnie mówiło się od wtorku (5 grudnia), w piątek (8 grudnia) była komentowana przez polityków wszystkich opcji politycznych. Jacek Sasin z PiS uzasadniał, że polityka większości na najbliższe lata będzie wymagała innego podejście, stąd zmiana.
Czytaj też: Premier Morawiecki. Czego możemy się spodziewać?
- Pewne rzeczy są już za nami - mówił polityk Prawa i Sprawiedliwości w radiowej audycji rozgłośni Zet. - Dziś za nami jest okres, przez który pani premier Beata Szydło poprowadziła nas znakomicie. Udało się nam odbudować państwo i zmienić obraz instytucjonalny i społeczny kraju. Potrzebne jest teraz nowe otwarcie - podkreślił Sasin. - Potrzebne jest postawienie na gospodarkę, przyspieszony rozwój i innowacje. To droga, by podnosić poziom życia Polaków - konkludował stwierdzając, że tym wyzwaniom ma odpowiedzieć właśnie Mateusz Morawiecki na fotelu premiera.
Długa rozmowa w PiS o zmianie
Jak przekonuje cytowany polityk, ale i inni członkowie formacji rządzącej, nad rekonstrukcją debatowano "wiele tygodni" a konkluzje jakie postulowały różne środowiska w partii były od siebie odmienne. Ale decyzja zapadła w czwartek i nic jej nie zmieni.
Okoliczności wymiany premiera tłumaczył także w piątek Ryszard Czarnecki (PiS).
Czytaj też: Zagranica patrzy na Warszawę
- Na pewno niespodzianką dla wielu osób jest to, że premierem nie będzie Jarosław Kaczyński, który ma największe i jednogłośne poparcie w zapleczu politycznym rządu - stwierdził polityk w Polskim Radiu 24. Po czym zwierzył się, że to nie kto inny jak lider partii postawił na Mateusza Morawickiego. - Prezes Kaczyński był politycznym ojcem już kilku premierów - sześciu w ciągu ostatnich 28 lat i trzech prezydentów - przypominał opinii publicznej europoseł. - Teraz wskazał Mateusza Morawieckiego, ale nadal pozostaje głównym rozgrywającym, szefem zaplecza politycznego rządu. Jego głos jest decydujący - stwierdził oczywisty dla wielu fakt cytowany.
KOMENTARZE (1)
Do artykułu: Rekonstrukcję komentuje Jacek Sasin: Szydło poprowadziła nas znakomicie, ale musimy postawić na gospodarkę